nawet chciałem się odnieść do niektórych tez Artura, ale Pana komentarz spowodował, że, jak śpiewał JKK; “miało być o jeżach jest o komunistach…”
Ze starą szkołą Jarosława Kaczyńskiego, to blisko. Kiedyś miałem nawet dziewczynę, która do niej chodziła.:)
I proszę się tak nie oburzać, Jest Pan, a wie Pan to najlepiej, zupełnie innym kalibrem człowieka niż ten prostak Nicpoń.:)
Moje uwagi spowodowane są tylko troską o Pana.
Cieszę się też, że w końcu znalazł Pan jakieś godne swej pozycji zajęcie.
Czołem
Panie Zbigniewie,
nawet chciałem się odnieść do niektórych tez Artura, ale Pana komentarz spowodował, że, jak śpiewał JKK; “miało być o jeżach jest o komunistach…”
Ze starą szkołą Jarosława Kaczyńskiego, to blisko.
Kiedyś miałem nawet dziewczynę, która do niej chodziła.:)
I proszę się tak nie oburzać, Jest Pan, a wie Pan to najlepiej, zupełnie innym kalibrem człowieka niż ten prostak Nicpoń.:)
Moje uwagi spowodowane są tylko troską o Pana.
Cieszę się też, że w końcu znalazł Pan jakieś godne swej pozycji zajęcie.
Czołem
yassa (gość) -- 05.05.2009 - 16:28