Ciekawe urządzenie. Kiedy jakiś czas dawno temu, z okazji czysto intelektualnej i paranaukowej, żona kupiła mi wieczne pióro, wydawało mi się, że złapałem Pana Boga za nogi. Świat jednak cały czas idzie do przodu. Będę musiał się temu przyjrzeć.
Bloger Yassa jest samodzielnym bytem. Może się skusi wspólnym stołem. Kręcił się dziś po sieci, pewnie zajrzy i tu.
A o czym rozmawiać za pomocą tej tajemniczej maszyny? Z czego się przygotować, żeby nie wyjść na durnia.
-->Gospodarz
Ciekawe urządzenie. Kiedy jakiś czas dawno temu, z okazji czysto intelektualnej i paranaukowej, żona kupiła mi wieczne pióro, wydawało mi się, że złapałem Pana Boga za nogi. Świat jednak cały czas idzie do przodu. Będę musiał się temu przyjrzeć.
Bloger Yassa jest samodzielnym bytem. Może się skusi wspólnym stołem. Kręcił się dziś po sieci, pewnie zajrzy i tu.
A o czym rozmawiać za pomocą tej tajemniczej maszyny? Z czego się przygotować, żeby nie wyjść na durnia.
referent Bulzacki -- 03.09.2009 - 19:13