Ja choć Niemcy uwielbiam i staram się jeździć co roku, to jednak znam tam tylko kilka miejsc i to nie jakoś specjalnie dobrze…
Co do drugiej rzeczy, masz rację, dialektowo na szczęście nie, choć frankisch czy tam oberfrankisch też łatwe nie są:)
A w ogóle wiesz, że ja upraszczam i troszkę anarchistycznie podchodze do mojego pisania, więc trochę zafałszowałem, ale administracyjnie wszystkie miejsca na zdjęciach leżą w Bawarii:)
Choć Frankonia częściowo i w Badeni Wirrtembergi i w Turyngii się znajduje.
Pozdrawiam i dzięki za jak zwykle ciekawy komentarz.
Torlinie,
opuściłem, bo nie znam i nie byłem:(
Ja choć Niemcy uwielbiam i staram się jeździć co roku, to jednak znam tam tylko kilka miejsc i to nie jakoś specjalnie dobrze…
Co do drugiej rzeczy, masz rację, dialektowo na szczęście nie, choć frankisch czy tam oberfrankisch też łatwe nie są:)
A w ogóle wiesz, że ja upraszczam i troszkę anarchistycznie podchodze do mojego pisania, więc trochę zafałszowałem, ale administracyjnie wszystkie miejsca na zdjęciach leżą w Bawarii:)
Choć Frankonia częściowo i w Badeni Wirrtembergi i w Turyngii się znajduje.
Pozdrawiam i dzięki za jak zwykle ciekawy komentarz.
grześ -- 02.11.2009 - 11:17