jeszcze o tym nie wie, że ja jej zdjęcia niecnie chcę wykorzystać, muszę zresztą najpierw je od niej dostać, a miała mi juz płytkę dawno wysłać, ale się wredna obija z tym coś.
Trza ją będzie zbesztać, ale więcej tu jej beształ nie będę, bo czasem zagląda:) i czyta, acz oczywiście komentować nie chce.
Eeee, to nie tak, że się nie zgadza,
jeszcze o tym nie wie, że ja jej zdjęcia niecnie chcę wykorzystać, muszę zresztą najpierw je od niej dostać, a miała mi juz płytkę dawno wysłać, ale się wredna obija z tym coś.
Trza ją będzie zbesztać, ale więcej tu jej beształ nie będę, bo czasem zagląda:) i czyta, acz oczywiście komentować nie chce.
pzdr
grześ -- 02.11.2009 - 13:24