Pani Renata zjawiła się towarzysko, siedzi w sali dla niepalących, zamówiła mleko (gorące) i nic nie wskazuje na to, żeby miała tu na kogoś zlecenie.
Więc się ukłoń z daleka i uśmiechnij. No i nie kłóć się z Pino, bo zaraz czymś w Ciebie rzuci.
Yasso, gburze
Pani Renata zjawiła się towarzysko, siedzi w sali dla niepalących, zamówiła mleko (gorące) i nic nie wskazuje na to, żeby miała tu na kogoś zlecenie.
Więc się ukłoń z daleka i uśmiechnij. No i nie kłóć się z Pino, bo zaraz czymś w Ciebie rzuci.
merlot -- 12.12.2009 - 02:17