Ja też ;) Ale podobno nie można. Kodeks karny zabrania. Trzeba go najpierw złapać, potem postawić zarzuty, osądzić (w tym udowodnić winę), a potem wypuścić po odbyciu części kary, bo umożliwia to inny kodeks wspierany przez domniemanie resocjalizacji i powrotu do społeczeństwa. Przez ten czas Mazur może nic nie mówić albo — jeśli będzie miał ochotę — mówić, że ma nas wszystkich i każdego z osobna w dupie.
-->Igła
Ja też ;) Ale podobno nie można. Kodeks karny zabrania. Trzeba go najpierw złapać, potem postawić zarzuty, osądzić (w tym udowodnić winę), a potem wypuścić po odbyciu części kary, bo umożliwia to inny kodeks wspierany przez domniemanie resocjalizacji i powrotu do społeczeństwa. Przez ten czas Mazur może nic nie mówić albo — jeśli będzie miał ochotę — mówić, że ma nas wszystkich i każdego z osobna w dupie.
——————————
referent Bulzacki -- 14.01.2010 - 19:21r e f e r a t | Pátio 35