Hm,

Hm,

lubię te codzienniki strasznie.
Mój codziennik byłby nieciekawy, wstałem dziś o5.30, co już wystarczy za recenzję mojego dnia, jedyna zas pozytywna rzecz ma zamiar się zdarzyć, znaczy pójdę se popływać.

A poza tym nudy i marazm, w dodatku wolne mam do wtorku i odczuwam pustkę.


Codziennik Gretchen: 17 marca By: Gretchen (16 komentarzy) 17 marzec, 2010 - 23:21