Tu czas płynie zupełnie inaczej. Zaryzykuję tezę, że płynie z powrotem. Cofka, znaczy się. Ale w najlepszym, konserwatywnym, tego słowa znaczeniu.
Tu Pan Yassa łagodnieje, Pan Referent staje się Dobrym, a Pan Sergiusz odbanowuje zbanowanych siedem lat temu.
Czekamy jeszcze na Panią Renatę w nowym wcieleniu poczciwej mieszczki krakowskiej.
I kilka innych bliskich nam osób, oczywiście.
Siły cofki nic już nie zatrzyma!
No właśnie, Poldku;-)
Tu czas płynie zupełnie inaczej. Zaryzykuję tezę, że płynie z powrotem. Cofka, znaczy się. Ale w najlepszym, konserwatywnym, tego słowa znaczeniu.
Tu Pan Yassa łagodnieje, Pan Referent staje się Dobrym, a Pan Sergiusz odbanowuje zbanowanych siedem lat temu.
Czekamy jeszcze na Panią Renatę w nowym wcieleniu poczciwej mieszczki krakowskiej.
I kilka innych bliskich nam osób, oczywiście.
Siły cofki nic już nie zatrzyma!
merlot -- 18.03.2017 - 08:42