Wczoraj umarł wielki człowiek, Aleksander Isajewicz Sołżenicyn (11.12.1918 3.08.2008). Intelektualista wybitny, z wymierającej ju więcej »
“Jest w Warszawie oddział zwany Żbikiem; zna go świat Zacnych mężów ród wybrany, sam rycerzy kwiat [...]” Tak zaczyna się pios… więcej »
Na TXT rusz co rusz powstają jakieś nowe, dziwne działy, jako żem grafoman totalny i lubię pisać na wszelkie tematy, to i ten dzi… więcej »
To wydarzylo sie jeszcze wtedy, kiedy ta pelnia zycia zylem sobie na wsi. Mialem wtedy siedem lat z groszami i dowiedzialem sie, ze mo… więcej »
Mialem troche ponad 6 lat, kiedy przeprowadzilismy sie z Wroclawia na podwielunska wies do moich Dziadkow. Brakuje slow, a czasami juz… więcej »
Jadłem wczoraj obiad w knajpie, która spełnia warunki kultowości w ujęciu Hłaski lub Nowakowskiego. Stali bywalcy, zaprzyjaźni… więcej »
Poznałem go 24 lata temu. Niesamowicie wyrobiony intelektualnie, potrafił całymi godzinami rozprawiać o polityce czy kulturze, a mu… więcej »
W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku w Polsce istniała rozwinięta sieć sklepów. W Warszawie (a zapewne i w in… więcej »
Pierwsze co tak dobrze pamietam, to kiedy rowerek dostalem. Szalalem nim, jezdzac naokolo stolu w salonie. Pomyslalby ktos jakie szczes… więcej »