Wesoło i refleksyjnie… Zimna biel za oknem i ciepły uśmiech… Szarość i kolory… Coś się kończy, a nic się przecież nie k… więcej »
Do Karczmarza przyszedł zaaferowany Merlot. – Misiu, potrzebuję catering. – rzucił od progu. – W jakim sensie? – okazał ... więcej »