1. Sam nie wiem, bo w sumie dlaczego gminy żydowskie nie miałyby starać się o zwrot np dawnych synagog? Natomiast jeśli chodziłoby o sprawę typu kamienica należała przed wojną do prywatnego właściciela a teraz stara się o zwrot jakaś organizacja to zgadzam się z Tobą.
2. Ale w takim razie musiałaby w każdej miejscowości powstać państwowa apteka, która umożliwiłaby sprzedaż takich środków. Na szczęscie apteki kierują się zyskiem więc sadze że nieliczne zareagowałyby na apel kościoła.
Z Bublem sprawa jest inna. Jego pisma nawołują do nienawiści. Bo gdyby to było pismo polityczne, nie ma sprawy listonosz dostaje i musi roznieść, niezależnie od tego czy podoba mu się opcja polityczna gazety czy nie. I powiem Ci że gdyby listonosze zaprotestowali przeciwko roznoszeniu periodyku np skrajnie antyklerykalnego, szydzącego z religii i ludzi wierzących też bym ich poparł.
@ Artur M. Nicpoń
1. Sam nie wiem, bo w sumie dlaczego gminy żydowskie nie miałyby starać się o zwrot np dawnych synagog? Natomiast jeśli chodziłoby o sprawę typu kamienica należała przed wojną do prywatnego właściciela a teraz stara się o zwrot jakaś organizacja to zgadzam się z Tobą.
2. Ale w takim razie musiałaby w każdej miejscowości powstać państwowa apteka, która umożliwiłaby sprzedaż takich środków. Na szczęscie apteki kierują się zyskiem więc sadze że nieliczne zareagowałyby na apel kościoła.
kriskul -- 21.12.2007 - 14:14Z Bublem sprawa jest inna. Jego pisma nawołują do nienawiści. Bo gdyby to było pismo polityczne, nie ma sprawy listonosz dostaje i musi roznieść, niezależnie od tego czy podoba mu się opcja polityczna gazety czy nie. I powiem Ci że gdyby listonosze zaprotestowali przeciwko roznoszeniu periodyku np skrajnie antyklerykalnego, szydzącego z religii i ludzi wierzących też bym ich poparł.