jedyna czynność, która nie wychodzi mi z babami tak jak bym chciał to picie wódki … i nie chodzi tu o stereotyp tzw “słabej głowy” bo znałem zawodniczki mocarne, że ho ho … jeno o pewną wspólnotę pijacką ... pewne rytuały uświęcone wielowiekową tradycją he he he
bez
...
jedyna czynność, która nie wychodzi mi z babami tak jak bym chciał to picie wódki … i nie chodzi tu o stereotyp tzw “słabej głowy” bo znałem zawodniczki mocarne, że ho ho … jeno o pewną wspólnotę pijacką ... pewne rytuały uświęcone wielowiekową tradycją he he he
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
Docent Stopczyk -- 14.01.2008 - 23:15