No pewnie, że by Was nie było, co probuję tu niejakiemu Zenkowi tłumaczyć, a on mi tu staje okoniem, widzisz?
Pozdrawiam serdecznie.:D
Wiku
No pewnie, że by Was nie było, co probuję tu niejakiemu Zenkowi tłumaczyć, a on mi tu staje okoniem, widzisz?
Pozdrawiam serdecznie.:D
Alga -- 15.01.2008 - 16:01