Panowie których wymieniłam są dowodem na to ze w pewnych przypadkach męska istota daje się ucywilizować.
Ubić jakiegoś zwierza, choćby nawet najgrubszego to żadna sztuka. Wyższą szkoła jazdy jest umiejętność przekształcenia go w zdatny do spożycia i smaczny posiłek. I na tym większość mężczyzn wykłada się w sposób równie dramatyczny co widowiskowy:)
Jakby co
Panowie których wymieniłam są dowodem na to ze w pewnych przypadkach męska istota daje się ucywilizować.
Ubić jakiegoś zwierza, choćby nawet najgrubszego to żadna sztuka. Wyższą szkoła jazdy jest umiejętność przekształcenia go w zdatny do spożycia i smaczny posiłek. I na tym większość mężczyzn wykłada się w sposób równie dramatyczny co widowiskowy:)
Zenek! Do garów! Cywilizować się!
Delilah -- 15.01.2008 - 16:41