ja z kolei czuję się jak SPDP (Standardowy Pokarm Dla Ptaków), co absolutnie nie wprawia mnie w żaden niż emocjonalny. fakt, że jest się częścią łańcucha pokarmowego, i to dość nisko w hierarchii ogniw, trzeba po prostu zaakceptować.
pozdrawiam
a tak BTW szkoda, że nie ma tu Paliwody, prawda? :P
Panie Andrzeju
ja nie wątpię. ;-)
ja z kolei czuję się jak SPDP (Standardowy Pokarm Dla Ptaków), co absolutnie nie wprawia mnie w żaden niż emocjonalny. fakt, że jest się częścią łańcucha pokarmowego, i to dość nisko w hierarchii ogniw, trzeba po prostu zaakceptować.
pozdrawiam
a tak BTW szkoda, że nie ma tu Paliwody, prawda? :P
“...mama anarchija, papa stakan partwiejna!”
Docent Stopczyk -- 23.01.2008 - 14:02