tylko, bo niechcę grubych słów uzywać, niechętną polityke lokalną wobec Białorusów, którzy są u siebie na Podlasiu, sczególnie różnych matołów rydzykopodobnych.
Co do Rządu to ten spi albo gra w piłkę, szkoda czasu i śliny.
Inna sprawą oprócz tej praktycznej o której pan pisze jest brak jakiejkoolwiek stratego politycznej wobec Białorusi i Łukaszenki.
A ten ostatni wysyłał pare razy sygnały, że chce robić biznesy.
Może mianowanie nowego nadzorcę słóżb z OSW coś zmieni?
Ja jednak nie liczę na rzadny mądry ruch.
Minęła dekada dobrych polityków w Polsce. Zostały albo mendy albo matołki. Często są to ci sami, którzy kiedyś coś potrafili.
Dodam
tylko, bo niechcę grubych słów uzywać, niechętną polityke lokalną wobec Białorusów, którzy są u siebie na Podlasiu, sczególnie różnych matołów rydzykopodobnych.
Co do Rządu to ten spi albo gra w piłkę, szkoda czasu i śliny.
Inna sprawą oprócz tej praktycznej o której pan pisze jest brak jakiejkoolwiek stratego politycznej wobec Białorusi i Łukaszenki.
A ten ostatni wysyłał pare razy sygnały, że chce robić biznesy.
Może mianowanie nowego nadzorcę słóżb z OSW coś zmieni?
Ja jednak nie liczę na rzadny mądry ruch.
Minęła dekada dobrych polityków w Polsce. Zostały albo mendy albo matołki. Często są to ci sami, którzy kiedyś coś potrafili.
Igła
Igła -- 29.01.2008 - 17:49