Masz na myśli Cichockiego z OSW? Ale on został koordynatorem ds. służb specjalnych.
Z naszym OSW jest tak, że cała Europa, a może i pół świata nam go zazdrości, a nasze rządy z niego nie korzystają, ot taki urok polskiej rzeczywistości dotyczącej think tanków.
A tutaj cóż – lokalni polityce Białorusinami stracili zainteresowanie, może to i lepiej, bo jak się nimi interesowali to tylko do złego prowadziło. Białostoccy Białorusini zawsze podkreslali, że łatwiej było im się porozumiec z centrum niż z władza lokalna.
Choc bylem zdumiony, gdy w komentarzach na Twoim blogu niektórzy pisalo o plemionach cerkiewnych. Może oni są stąd?
Co zaś jeszcze do boecnej władzy – gdyby Tyszkiewicz – poseł PO z Bsotku, blisko Tuska – mial pojęcie o regionie, z którego pocohdzi, mógłby wpłynąć na rządzących, ale on jest zainteresowany karierą, a o Białorusi wypowiada się przy okazji jakichś demonstracji dając wyraz swojej ignorancji co do tego kraju.
Igło
Masz na myśli Cichockiego z OSW? Ale on został koordynatorem ds. służb specjalnych.
Z naszym OSW jest tak, że cała Europa, a może i pół świata nam go zazdrości, a nasze rządy z niego nie korzystają, ot taki urok polskiej rzeczywistości dotyczącej think tanków.
A tutaj cóż – lokalni polityce Białorusinami stracili zainteresowanie, może to i lepiej, bo jak się nimi interesowali to tylko do złego prowadziło. Białostoccy Białorusini zawsze podkreslali, że łatwiej było im się porozumiec z centrum niż z władza lokalna.
Choc bylem zdumiony, gdy w komentarzach na Twoim blogu niektórzy pisalo o plemionach cerkiewnych. Może oni są stąd?
Co zaś jeszcze do boecnej władzy – gdyby Tyszkiewicz – poseł PO z Bsotku, blisko Tuska – mial pojęcie o regionie, z którego pocohdzi, mógłby wpłynąć na rządzących, ale on jest zainteresowany karierą, a o Białorusi wypowiada się przy okazji jakichś demonstracji dając wyraz swojej ignorancji co do tego kraju.
Pozdro
wenhrin -- 29.01.2008 - 18:46