Może nikt z nas nie chce myśleć, że śmierć jest i jego udziałem?
Bo jakby nie było, w każdej religii świata śmierć jest końcem i początkiem czegoś innego, a ludzie z zasady boją się nowego i tak niezgłębionego.
Tylko ateiści nie mają złudzeń i twierdzą, że śmierć jest końcem i tylko końcem.
Pozdrawiam.
Sajonara
Może nikt z nas nie chce myśleć, że śmierć jest i jego udziałem?
Bo jakby nie było, w każdej religii świata śmierć jest końcem i początkiem czegoś innego, a ludzie z zasady boją się nowego i tak niezgłębionego.
Tylko ateiści nie mają złudzeń i twierdzą, że śmierć jest końcem i tylko końcem.
Pozdrawiam.
Alga -- 21.02.2008 - 16:45