Panie Igło, jak nie ma się

Panie Igło, jak nie ma się

Panie Igło,

jak nie ma się do czego odnieść, to dobrze.
No chyba, że Pan musi się odnieść a nie ma za bardzo do czego, no to ja już Panu nie pomogę.

A zawracać głowę to ja potrafię – co widać po Pana wpisach[czego to człowiek nie dowie się o sobie, :-)]

Zresztą blogowanie to takie zawracanie głowy wpisami, tak jak tańczenie to zawracanie głowy nogami… .

Pozdrawiam!


A jak "Putinem", a jak "Wojtyłą" będziesz.. . By: poldek34 (18 komentarzy) 28 luty, 2008 - 13:09