czynię trochę wyrzut naszej cywilizacji, gdyż z jednej strony ekolodzy walczą o Rozpudę i przykuwają się do drzew a z drugiej strony w UE nie można zorganizować wystawy pokazującej skutki aborcj: zdjęcia pokiereszownych zwłok małych ludzi….
Nie można tez zorganizować wystawy o eksterminacji Czeczenii.
Mnie razi ta asymetria gdzie za niszczenie roślinek nakłada się kary z zabijania niewinnych istot ludzkich czyni się prawo.
Ale mniejsza o to – mnie osobiście nie zwalnia od osobistego zaangażowania w te sprawy. Nawet postem. modlitwą, jakimś wyrzeczeniem podjętym dla tych spraw. Kilka tygodni temu byłem na Mszy podczas której miał kazanie Misjonarz z Afryki.
Semestr w szkole w jego rejonie kosztuje 6 złotych za osobę.... . Dla nas to 2 piwa. Więc naprawdę mamy możliwości aby dać świadextwo solidarności z ludźmi opuszczonymi, wykorzystanymi…, itd.
Dziś jest wiele możliwości przez internet, misje, ngosy, można pomagać. Można pomagać tu w Polsce naszym potrzebującym. Jak komu w duszy zagra.
Jednak nic nie robić tylko trąbić, że “ponieważ chodzę i oddaję Panu Bogu dziesięcinę: chodzę co niedzielę, spowiadam się kilka razy w roku, nikogo nie zabiłem, nie okradłem… – to raczej objaw faryzeizmu niż świadectwo życia ewangelicznego… .
Bo u Jezusa słyszymy: “celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do Królestwa niebieskiego..”. A miał na myśli celnika Mateusza, prostytutkę Marię Magdalenę i dobrego łotra z Krzyża….. .
Więc powiedziałbym, że sytuacja Katolika jest nieco bardziej skomplikowana niż niewierzącego czy agnostyka, :-)))
Bo ten kto wiedział jaka jest wola Ojca a jej nie czynił – otrzyma wielką hostę. Ten zaś kto nie wiedział jaka jest wola Ojca a jej nie czynił – otrzyma małą hostę”.
Przerąbane mamy my ochrzczeni nie? :-)
Dlatego Duch Św. który pomaga znieść ten ciężar życia wh Ewangelii: “Jarzmo MOje jest lekkie a ciężar słodki…..”.
Dla tego kto żyje wg Ducha. Bo kto traci – zyskuje.
Konformista boi się stracić więc nic nie zyskuje poza lękiem, niepewnością i nienasyceniem… .
@Sergiusz cd.
czynię trochę wyrzut naszej cywilizacji, gdyż z jednej strony ekolodzy walczą o Rozpudę i przykuwają się do drzew a z drugiej strony w UE nie można zorganizować wystawy pokazującej skutki aborcj: zdjęcia pokiereszownych zwłok małych ludzi….
Nie można tez zorganizować wystawy o eksterminacji Czeczenii.
Mnie razi ta asymetria gdzie za niszczenie roślinek nakłada się kary z zabijania niewinnych istot ludzkich czyni się prawo.
Ale mniejsza o to – mnie osobiście nie zwalnia od osobistego zaangażowania w te sprawy. Nawet postem. modlitwą, jakimś wyrzeczeniem podjętym dla tych spraw. Kilka tygodni temu byłem na Mszy podczas której miał kazanie Misjonarz z Afryki.
Semestr w szkole w jego rejonie kosztuje 6 złotych za osobę.... . Dla nas to 2 piwa. Więc naprawdę mamy możliwości aby dać świadextwo solidarności z ludźmi opuszczonymi, wykorzystanymi…, itd.
Dziś jest wiele możliwości przez internet, misje, ngosy, można pomagać. Można pomagać tu w Polsce naszym potrzebującym. Jak komu w duszy zagra.
Jednak nic nie robić tylko trąbić, że “ponieważ chodzę i oddaję Panu Bogu dziesięcinę: chodzę co niedzielę, spowiadam się kilka razy w roku, nikogo nie zabiłem, nie okradłem… – to raczej objaw faryzeizmu niż świadectwo życia ewangelicznego… .
Bo u Jezusa słyszymy: “celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do Królestwa niebieskiego..”. A miał na myśli celnika Mateusza, prostytutkę Marię Magdalenę i dobrego łotra z Krzyża….. .
Więc powiedziałbym, że sytuacja Katolika jest nieco bardziej skomplikowana niż niewierzącego czy agnostyka, :-)))
Bo ten kto wiedział jaka jest wola Ojca a jej nie czynił – otrzyma wielką hostę. Ten zaś kto nie wiedział jaka jest wola Ojca a jej nie czynił – otrzyma małą hostę”.
Przerąbane mamy my ochrzczeni nie? :-)
Dlatego Duch Św. który pomaga znieść ten ciężar życia wh Ewangelii: “Jarzmo MOje jest lekkie a ciężar słodki…..”.
Dla tego kto żyje wg Ducha. Bo kto traci – zyskuje.
Konformista boi się stracić więc nic nie zyskuje poza lękiem, niepewnością i nienasyceniem… .
Pozdro.
poldek34 -- 28.02.2008 - 20:55