Ależ z Pani prowokatorka, no, no no… A ja, stary, z impetem członka, znaczy się Ochotniczej Straży Pożarnej rzucam się na klawiaturę, zeby coś niezbyt dennego odpowiedzieć. Na początek powiem, bo może wieczorem rozwinę, że nie do Starszych Panów ugrupowania należymy jak sądzę, a raczej Rady Starców, co postrzegam zdecydowanie inaczej…
Przy okazji. Dziękuję za pomoc Panom Yayco i Lorenzo, a także dziękuję Panu Tomaszowi za odwiedziny.
WSP Delilah!
Ależ z Pani prowokatorka, no, no no… A ja, stary, z impetem członka, znaczy się Ochotniczej Straży Pożarnej rzucam się na klawiaturę, zeby coś niezbyt dennego odpowiedzieć. Na początek powiem, bo może wieczorem rozwinę, że nie do Starszych Panów ugrupowania należymy jak sądzę, a raczej Rady Starców, co postrzegam zdecydowanie inaczej…
Przy okazji. Dziękuję za pomoc Panom Yayco i Lorenzo, a także dziękuję Panu Tomaszowi za odwiedziny.
Pozdrawiam Panią...
Andrzej F. Kleina -- 03.04.2008 - 09:55