Rozumiem, że powinienem lepiej dostroić nadajnik? Kosmicie trudno wypowiadać się tak, żeby ludzie nie uznali tego za pychę (tak się to u was nazywa, prawda?), mimo, że wcale nie ma takich intencji. To wynika pewnie z ogromu różnic. Oraz wynikających z nich zdziwień.
Kosmita naprawdę wolałby doznawać zadziwień niż zdziwień. Liczy w tym zakresie na pomoc ze strony ludzi. Może nie jest tak źle, jak wygląda na pierwszy rzut oka.
grześ
Rozumiem, że powinienem lepiej dostroić nadajnik? Kosmicie trudno wypowiadać się tak, żeby ludzie nie uznali tego za pychę (tak się to u was nazywa, prawda?), mimo, że wcale nie ma takich intencji. To wynika pewnie z ogromu różnic. Oraz wynikających z nich zdziwień.
Kosmita naprawdę wolałby doznawać zadziwień niż zdziwień. Liczy w tym zakresie na pomoc ze strony ludzi. Może nie jest tak źle, jak wygląda na pierwszy rzut oka.
dziwny -- 23.04.2008 - 08:05