Na innej planecie ludzi ktoś napisał kosmicie takie słowa: Człowiek też kosmita. Chyba że zdarzają się ludzie, gdzieś poza kosmosem.
Na co kosmita odrzekł: “To duży skrót myślowy, ale rzeczywiście człowiek jest najprawdziwszym kosmitą. Szczególnie, gdy wokół siebie widzi zdziwione spojrzenia w rodzaju: “a ty co, z choinki żeś się urwał?” Kosmita na tym polega, że czuje się jak obcy przybysz. Szuka znajomych śladów.
Gretchen
Na innej planecie ludzi ktoś napisał kosmicie takie słowa: Człowiek też kosmita. Chyba że zdarzają się ludzie, gdzieś poza kosmosem.
Na co kosmita odrzekł: “To duży skrót myślowy, ale rzeczywiście człowiek jest najprawdziwszym kosmitą. Szczególnie, gdy wokół siebie widzi zdziwione spojrzenia w rodzaju: “a ty co, z choinki żeś się urwał?” Kosmita na tym polega, że czuje się jak obcy przybysz. Szuka znajomych śladów.
dziwny -- 25.04.2008 - 22:08