Panie Lorenzo

Panie Lorenzo

Niech się Pan w takie rzeczy swoją zacną osoba nie miesza bo jest to teologia dla zaawansowanych.
W takim przypadku zawsze jest tak, że sam autor nie wie, co miał na myśli.
Chodzą słuchy, że autor w ogóle nie myśli.
To nieprawda.
Pan to ma, szczerze mówiąc predyspozycje na takiego anioła ( kursy dotuje Niebiańska Unia Europejska ) Pan, Yayco, Gretchen, Grześ, Sergiusz, Poldek
Idźta ludzie w Anioły.

Ps. Igła jak zwykle się wyrwał i się zapisał na kurs na starszego kotłowego. Myślał gamoń że będzie grzeszników w piekle smażył, a łobuz w niebie piec CO obsługuje. I to tam, gdzie siedzą Szwedzi. Straszne nudy a kobiety wbrew temu co się mówi, takie sobie.
Wszędzie jedzie portem i rybami. Tak, trzeba uważać.


Ateiści w niebie By: jarecki (30 komentarzy) 18 maj, 2008 - 09:26