że będzie ciekawie, Pani Delilah? Teksty, komentarze – to są dość znane mi środki. Zainteresowały mnie natomiast te okryte jeszcze tajemnicą inne sposoby:-)) Chyba Pani nie myśli o hiszpańskiej dziewicy?
Pozdrawiam zaciekawiony
A nie mówiłem (co prawda w duszy),
że będzie ciekawie, Pani Delilah? Teksty, komentarze – to są dość znane mi środki. Zainteresowały mnie natomiast te okryte jeszcze tajemnicą inne sposoby:-)) Chyba Pani nie myśli o hiszpańskiej dziewicy?
Pozdrawiam zaciekawiony
Lorenzo -- 26.05.2008 - 16:57