“Redukuje Pani działaczy prolife do wąskiej grupy. Tak naprawdę prolife są wszyscy chrześcijanie razem wzięci. Niech Pani zwróci uwagę na to kto finansuje domy samotnej matki albo okienka w których można zostawić niemowlę.
Odpowiedź Grzesia są insynuacją. “
Jakie insynuacje, bo nie rozumiem?
A oczywiste, że ja uogólniam oceniając działaczy walczących z aborcja i oceniam na podstawie działań i zachowań osób, które się pokazują np. w TV.
I obraz mój ich jest średniop pozytywny, a raczej inaczej, negatywny.
“Natomiast na jego podstawie stwierdziłem, że działacze GW jak i lewicy traktują aborcję jak zabieg wyrwania zęba przemilczając wszystko co wiąże się z utratą dziecka.”
Akurat nie, traktują różnie, czesto też poważnie, tu chodziło nie o sam fakt aborcji, tylko ingerencji obcych osób i fak łamania prawa (np. ujawniania danych osobowych dziewczyny)
“To co mnie bardzo smuci to fakt, że odmawia się prawo do życia, życiu które już istnieje…. . A więc dyskusja na temat aborcji musi obejmować dwoje ludzkich istot, a właściwie troje: – matki – dziecka
i ojca
Gdy tymczasem w debacie o aborcji zapomina się o dwu a mówi o jednej – Matce.”
Poldku, ale kto odmawia?
Czy ty czy ja?
Nie rozumiesz, że tu odmawia osoba, która ma to dziecko w sobie, mojae czy twoje zdanie jest nieistotne, istotne jest zdanie, że życie tego dziecka zależy od matki, od kobiety, dziecko 2 miesięczne (czy płód) nie przezyje poz aorganizmem matki, jak np. będzie ona pić/palić czy coś takiego też szkodzi dziecku, po prostu tu moim zdaniem zmuszanie do urodzenia jest czymś podobnym jak zmuszaniem do aborcji, ingerencją państwa czy innych osób w nieswoje kompetencje.
Sorry, i co ty gadasz tu o ojcu?!5-letnim chłopaku? Który se pociupciać chciał? Myślisz, że on jest zdolny teraz do bycia ojcem?
A i jeżeli mamy gwał np., też bedziesz kazał kobiecie uwzględniać prawa ojca?
Sorry, wtedy nie ma ojca, jest przestępca.
Poldek, sorry, ale ściemniasz lekko
“Redukuje Pani działaczy prolife do wąskiej grupy. Tak naprawdę prolife są wszyscy chrześcijanie razem wzięci. Niech Pani zwróci uwagę na to kto finansuje domy samotnej matki albo okienka w których można zostawić niemowlę.
Odpowiedź Grzesia są insynuacją. “
Jakie insynuacje, bo nie rozumiem?
A oczywiste, że ja uogólniam oceniając działaczy walczących z aborcja i oceniam na podstawie działań i zachowań osób, które się pokazują np. w TV.
I obraz mój ich jest średniop pozytywny, a raczej inaczej, negatywny.
“Natomiast na jego podstawie stwierdziłem, że działacze GW jak i lewicy traktują aborcję jak zabieg wyrwania zęba przemilczając wszystko co wiąże się z utratą dziecka.”
Akurat nie, traktują różnie, czesto też poważnie, tu chodziło nie o sam fakt aborcji, tylko ingerencji obcych osób i fak łamania prawa (np. ujawniania danych osobowych dziewczyny)
“To co mnie bardzo smuci to fakt, że odmawia się prawo do życia, życiu które już istnieje…. . A więc dyskusja na temat aborcji musi obejmować dwoje ludzkich istot, a właściwie troje: – matki – dziecka
i ojca
Gdy tymczasem w debacie o aborcji zapomina się o dwu a mówi o jednej – Matce.”
Poldku, ale kto odmawia?
Czy ty czy ja?
Nie rozumiesz, że tu odmawia osoba, która ma to dziecko w sobie, mojae czy twoje zdanie jest nieistotne, istotne jest zdanie, że życie tego dziecka zależy od matki, od kobiety, dziecko 2 miesięczne (czy płód) nie przezyje poz aorganizmem matki, jak np. będzie ona pić/palić czy coś takiego też szkodzi dziecku, po prostu tu moim zdaniem zmuszanie do urodzenia jest czymś podobnym jak zmuszaniem do aborcji, ingerencją państwa czy innych osób w nieswoje kompetencje.
Sorry, i co ty gadasz tu o ojcu?!5-letnim chłopaku? Który se pociupciać chciał? Myślisz, że on jest zdolny teraz do bycia ojcem?
A i jeżeli mamy gwał np., też bedziesz kazał kobiecie uwzględniać prawa ojca?
grześ -- 22.06.2008 - 16:51Sorry, wtedy nie ma ojca, jest przestępca.