Agresorem jest w tym przypadku Rosja. Toćka.
Kto mówi inaczej, albo jest niedoinformowany albo szerzy dezinformację.
Rosjanie nie mogą się zasłaniać prawem międzynarodowym i/lub precedensami w wykonaniu USA. Oni zwyczajnie nie dotrzymują bieżących porozumień. Marzy im się trzymanie Europy w szachu, ale trzeba im za wszelką cenę przeszkodzić. A nie wdawać się w dyskusje nad zasadnością rosyjskich tez propagandowych. My przecież nie pelikany ani gęsi, żeby ten kit łykać.
Pani Agawo,
Agresorem jest w tym przypadku Rosja. Toćka.
s e r g i u s z -- 23.08.2008 - 22:57Kto mówi inaczej, albo jest niedoinformowany albo szerzy dezinformację.
Rosjanie nie mogą się zasłaniać prawem międzynarodowym i/lub precedensami w wykonaniu USA. Oni zwyczajnie nie dotrzymują bieżących porozumień. Marzy im się trzymanie Europy w szachu, ale trzeba im za wszelką cenę przeszkodzić. A nie wdawać się w dyskusje nad zasadnością rosyjskich tez propagandowych. My przecież nie pelikany ani gęsi, żeby ten kit łykać.