najfajniej sobie siedzieć w ciepełku i wydawać sądy o czyjejś moralności… ja wysiadam. nie mam zamiaru babrać się w gazpolowym g***nie
“już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”
nie chce mi sięo tym gadać
najfajniej sobie siedzieć w ciepełku i wydawać sądy o czyjejś moralności… ja wysiadam. nie mam zamiaru babrać się w gazpolowym g***nie
“już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”
Docent Stopczyk -- 19.09.2008 - 08:21