ale o to że zabraknie wody zdatnej do picia. a to nie tylko efekt zmian klimatu, a przede wszystkim owego “przykładania się”. nie trzeba być w tej materii naukowcem.
“już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”
mi nie chodzi o ocieplenie/oziębienie
ale o to że zabraknie wody zdatnej do picia. a to nie tylko efekt zmian klimatu, a przede wszystkim owego “przykładania się”. nie trzeba być w tej materii naukowcem.
“już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie”
Docent Stopczyk -- 29.09.2008 - 08:31