Pewnie, że takie wątpliwości nasuwają się. Chyba każdemu.
A przecież łatwo dostrzec niebezpieczeństwo.
Gdy zdanie “życie ludzkie jest wartością nadrzędną, zawsze trzeba je chronić, ratować, podtrzymywać” zaczniemy obwarowywać wyjątkami, przypisami… może wyjść niezły horror. Ze szlachetnych na pozór intencji.
W końcu Spartanie też wyżej cenili jakość życia niż życie samo w sobie. W specyficznym rozumieniu.
Grzesiu
Nie wiem co Ci odpowiedzieć w sumie.
Jak mnie znasz, to wiesz, że to nieczęste.
Pewnie, że takie wątpliwości nasuwają się. Chyba każdemu.
A przecież łatwo dostrzec niebezpieczeństwo.
Gdy zdanie “życie ludzkie jest wartością nadrzędną, zawsze trzeba je chronić, ratować, podtrzymywać” zaczniemy obwarowywać wyjątkami, przypisami… może wyjść niezły horror. Ze szlachetnych na pozór intencji.
W końcu Spartanie też wyżej cenili jakość życia niż życie samo w sobie. W specyficznym rozumieniu.
odys -- 31.10.2008 - 23:34