Noo..

Noo..

można dodać jeszcze, że Turcy patrzą na Arabów jak na psów, podobnie jak na Persów a ci z wzajemną miłością i na Turków i na Arabów..
My ich wrzucamy do wspólnego muzułmańskiego worka a tymczasem oni różnią się między sobą wszystkim. Historią, kulturą i językiem a nawet różnice religijne są znaczące.
Kurdowie np to pobratymcy Persów.
A dlaczego Turcy tak usiłują pomóc Syrii?
Bo ta też ma problem z Kurdami.
A jednocześnie nienawidzi Persów.
Wszystkie trzy strony i czwarty Irak popierają cudzych Kurdów jednocześnie masakrując własnych.
I tak się to toczy w tym Lewancie.
Dodajmy jeszcze Żydów i Ormian, Greków i mniejszości chrześcijańskie, które są w tych krajach ( albo były ) elitami kulturalno- ekonomicznymi z rozgałęzioną siecią powiązań rodzinno/finansowo/handlowo/szpiegowskich.


Turcja a konflikt w Gazie By: p.wolejko (11 komentarzy) 5 styczeń, 2009 - 11:56