W samym gazowniku mówią o nim Lizus. Lizus, nie Lizut!!! :-))) Choć Kurski pewnie zaprzeczy, zaręczy za jego niezależność intelektualną. Chociaż nie, nie zaręczy, ostatnio go wyrzucili z gazownika, został oddelegowany na odcinek radiowy. Ej te cięcia etatów…
Żaden LIZUT!
W samym gazowniku mówią o nim Lizus. Lizus, nie Lizut!!! :-))) Choć Kurski pewnie zaprzeczy, zaręczy za jego niezależność intelektualną. Chociaż nie, nie zaręczy, ostatnio go wyrzucili z gazownika, został oddelegowany na odcinek radiowy. Ej te cięcia etatów…
referent Bulzacki -- 24.02.2009 - 22:06