znaczy ten pisarz, którego nazwisko zpaomniałem, to Peter Straub, podobno świetne rzeczy pisze. “Upiorna opowieść’ czy ‘Julia”, nic nie czytałem jego, ale czytałem już w kilku miejscach, że warto. A i napisał z Kingiem “Talizman”, ale też nie znam.
Pozdrówka.
Już wiem:),
znaczy ten pisarz, którego nazwisko zpaomniałem, to Peter Straub, podobno świetne rzeczy pisze.
“Upiorna opowieść’ czy ‘Julia”, nic nie czytałem jego, ale czytałem już w kilku miejscach, że warto.
A i napisał z Kingiem “Talizman”, ale też nie znam.
Pozdrówka.
grześ -- 11.05.2009 - 10:05