otóż dawno temu albo nierozważny Docent albo jaka zła maszyna skasowała/ukryła teksty owego Docenta.
Grześ się zastanawia więc czy owe teksty/blog mogłyby sie pojawiać, znaczy egzystować sobie spokojnie na TXT, by grześ czasem w ramach odprężenia mógł se czytać i się dokształcać.
Woprawdzie nie wiem, co na to ów Docynt, ale już pod rozwagę ową propozycja Maszynie podrzucam, szczególnie, że z bazy TXT trochę fajnych tekstów poznikało (AnnPol, oszust, Kleina itd) co uważam za zubożenie nas wszystkich:)
Maszyno, jakżeś się już przebudziła, to ja mam do ciebie sprawę
otóż dawno temu albo nierozważny Docent albo jaka zła maszyna skasowała/ukryła teksty owego Docenta.
Grześ się zastanawia więc czy owe teksty/blog mogłyby sie pojawiać, znaczy egzystować sobie spokojnie na TXT, by grześ czasem w ramach odprężenia mógł se czytać i się dokształcać.
Woprawdzie nie wiem, co na to ów Docynt, ale już pod rozwagę ową propozycja Maszynie podrzucam, szczególnie, że z bazy TXT trochę fajnych tekstów poznikało (AnnPol, oszust, Kleina itd) co uważam za zubożenie nas wszystkich:)
pzdr
grześ -- 02.09.2009 - 20:06