Rewelacyjny tekst. Tekstu, z którym Pan polemizuje nie czytałem, niemniej to co Pan pisze przemawia do mnie. Nie wszystkie szczegółowe poglądy podzielam, ale może to wynikać z mojej nieznajomości twitera, a co za tym idzie, totalnego lekceważenia tematu.
Co do tych 140 znaków, to być może chodzi o podobne zjawisko jak w przypadku kontaktu bezpośredniego. W ciągu pierwszych 15 ÷ 30 sekund wywiera się wrażenie, które decyduje o sukcesie lub porażce. Tyle, że ograniczenie kontaktu do tych 15 ÷ 30 sekund gwarantuje klęskę.
Drogi Igło!
Rewelacyjny tekst. Tekstu, z którym Pan polemizuje nie czytałem, niemniej to co Pan pisze przemawia do mnie. Nie wszystkie szczegółowe poglądy podzielam, ale może to wynikać z mojej nieznajomości twitera, a co za tym idzie, totalnego lekceważenia tematu.
Co do tych 140 znaków, to być może chodzi o podobne zjawisko jak w przypadku kontaktu bezpośredniego. W ciągu pierwszych 15 ÷ 30 sekund wywiera się wrażenie, które decyduje o sukcesie lub porażce. Tyle, że ograniczenie kontaktu do tych 15 ÷ 30 sekund gwarantuje klęskę.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 07.09.2009 - 15:24