Nie byłbym tego pewien. Znaczy najlepiej nie być żadną wersją pierdoły, ale wice-wice-h to brzmi jak wice-p do kwadratu, a de facto może znaczyć coś znacznie gorszego, o czym oczywiście dumny posiadacz tytułu nie ma pojęcia, w tym, prawda, rzecz, poniekąd (hint! hint!). To już zwyczajna ‘p’ jest najbardziej ekologiczną wersją ;-)
@Docent
Nie byłbym tego pewien. Znaczy najlepiej nie być żadną wersją pierdoły, ale wice-wice-h to brzmi jak wice-p do kwadratu, a de facto może znaczyć coś znacznie gorszego, o czym oczywiście dumny posiadacz tytułu nie ma pojęcia, w tym, prawda, rzecz, poniekąd (hint! hint!). To już zwyczajna ‘p’ jest najbardziej ekologiczną wersją ;-)
s e r g i u s z -- 15.10.2009 - 21:21