wciągam się w sumie w akcję i w klimat.
P.S. Plisss, nie “ta”, tylko “tę”. Opowiadanie to jednak nie potoczna polszczyzna mówiona.
:)
Pozdrówka.
No, no, gotycko się robi:)
wciągam się w sumie w akcję i w klimat.
P.S. Plisss, nie “ta”, tylko “tę”. Opowiadanie to jednak nie potoczna polszczyzna mówiona.
:)
Pozdrówka.
grześ -- 27.11.2009 - 23:19