Nie oglądam telewizji. Między sztucznością a błędami jest całkiem sporo miejsca. Argument z wsiowością odpada zupełnie bo obie panie są z Warszawy. :)
Pozdrawiam
Panie Grzesiu!
Nie oglądam telewizji. Między sztucznością a błędami jest całkiem sporo miejsca. Argument z wsiowością odpada zupełnie bo obie panie są z Warszawy. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 28.11.2009 - 11:28