powstrzymuje mnie od pisania.
W pewnym momencie zobaczyłem, że bloger jak ten Syzyf pisze te swoje teksty ulepione ze szkła i toczy je na szklaną górę.
Co podejdzie blizej szczytu, upada.
Moja szklana kula głupoty stała się tak brudna, więc ją dojrzałem. I pisać mi się nie chce. Słowa, słowa, słowa…sa jak słoma.
Miło, że ktoś czyta.
pozdrawiam
Grzesiu - Niewidzialna kula głupoty...
powstrzymuje mnie od pisania.
W pewnym momencie zobaczyłem, że bloger jak ten Syzyf pisze te swoje teksty ulepione ze szkła i toczy je na szklaną górę.
Co podejdzie blizej szczytu, upada.
Moja szklana kula głupoty stała się tak brudna, więc ją dojrzałem. I pisać mi się nie chce. Słowa, słowa, słowa…sa jak słoma.
Miło, że ktoś czyta.
pozdrawiam
Synergie -- 26.02.2010 - 16:07