Ja nie zamierzam akceptować bądź nie akceptować Pańskich decyzji. Z bardzo prostej przyczyny – te decyzje są Pana decyzjami i ja, co najwyżej, mogę je przyjąć do wiadomości.
Nie widzę też tu nikogo, kto zaliczałby Pana do jakiejś kategorii (vide: społeczeństwo – elita). Mój pierwszy komentarz pod Pana notką był skierowany do Pana Referenta i nie miał żadnych podtekstów, szczególnie ad personam.
Panie Podróżny
Ja nie zamierzam akceptować bądź nie akceptować Pańskich decyzji. Z bardzo prostej przyczyny – te decyzje są Pana decyzjami i ja, co najwyżej, mogę je przyjąć do wiadomości.
Nie widzę też tu nikogo, kto zaliczałby Pana do jakiejś kategorii (vide: społeczeństwo – elita). Mój pierwszy komentarz pod Pana notką był skierowany do Pana Referenta i nie miał żadnych podtekstów, szczególnie ad personam.
Magia -- 25.12.2011 - 17:39