Inaczej nie potrafię. To ogólne, filozoficzne dygresje, na temat natury zła… Czystego zła jeśli takie istnieje. Czuję lęk gdy o tym piszę. Pan nie czuje gdy to czyta???
Co myśli Pan o tym, że dwóch młodych ludzi bierze maczetę i wychodzi na ulicę, aby “kogoś zamordować, bo jeden z nich ma urodziny”?
Co Pan czuje gdy słyszy, że młodzi ludzie mordują bestialsko bezdomnego, bo “chcieli zobaczyć jak to jest”...
Pozdrawiam.
Panie Jerzy!
Inaczej nie potrafię. To ogólne, filozoficzne dygresje, na temat natury zła… Czystego zła jeśli takie istnieje. Czuję lęk gdy o tym piszę. Pan nie czuje gdy to czyta???
Co myśli Pan o tym, że dwóch młodych ludzi bierze maczetę i wychodzi na ulicę, aby “kogoś zamordować, bo jeden z nich ma urodziny”?
Co Pan czuje gdy słyszy, że młodzi ludzie mordują bestialsko bezdomnego, bo “chcieli zobaczyć jak to jest”...
glosik -- 26.03.2012 - 18:07Pozdrawiam.