To jak w końcu jest z Lechem Kaczyńskim i jego alkoholowymi kłopotami bo nie kumam. Palikot oskarżył, przeprosił , prokuratura nie podjęła – no dobra, niech będzie.
Ale gdzie histeria Pisu i Kancelarii, gdzie napady na prokuraturę za jej chodzenie na pasku Platformy, gdzie szlochy Kamińskiego i ….
Dlaczego media nie drążą tematu?
Czyżby coś było na rzeczy.
komentarze
ja myślę że Lech nie pije
to zbyt banalne. on wciąga Władka…
“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”
Docent Stopczyk -- 02.03.2008 - 23:11DS
Mnie to wygląda na ukręcanie sprawie łba- ale nie będę się upierał.
krzywilk -- 02.03.2008 - 23:24A co jest tematem?
To, co powiedział Palikot?
Igła -- 02.03.2008 - 23:31To, czy pije prezydent?
I, który, skoro w tytule wpisu jest 2?
I na czym polega przestępstwo?
Igła
igła
Rozumiem ,że temat cię wkurza.
krzywilk -- 02.03.2008 - 23:36Ale dla mnie on istnieje realnie w świetle niedyspozycji kolejnych głów RP.
Mnie?
A kto ja niby jestem?
Chyba ciebie?
Więc napisz wyraźnie o co idzie?
Igła -- 02.03.2008 - 23:39Igła
Igła
Dlaczego dwóch.
Patrząc dokładniej to od Jaruzela do Kaczyńskiego ze czterech by się naliczyło.
oszust1 -- 02.03.2008 - 23:41I, jeśli miałbym się zakładać, to jedynie Jaruzelowi bym problemu etanolowego nie przypisywał.
Igła
Nie wierzgaj tak.
krzywilk -- 02.03.2008 - 23:55Jeśli Palikot insynuuje powinien zniknąć z polityki.
Jeśli nie zniknął to dla mnie jest coś na rzeczy z problemami Lecha- takie moje zdanie jest- hough.
obecny prezydent
może cierpieć na problem alkoholowy. jednak większym problemem jest jego ułomność umysłowa.
“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”
Docent Stopczyk -- 03.03.2008 - 07:09Panie Krzywilk
Na czym polega moje wierzganie?
Jeżeli prezydent pije, to co z tego wynika?
Jeżeli Palikot tylko brecha mordą, to co z tego wynika?
Czy zrozumiał pan pytania?
Igła
Igła -- 03.03.2008 - 13:57Ależ Panowie!
Niby dlaczego Prezydent ma nie pić alkoholu?
Jacek Jarecki -- 03.03.2008 - 18:19Ktoś powie, że skoro kierowca autobusu nie może dać sobie w trąbę, to tym bardziej ktoś kto prowadzi całe państwo.
Guzik prawda.
Dawno jedziemy na automatycznym pilocie.
On nie pije.
Jarek J.
Jeżeli z tego powodu odwoływałoby się wizyty zagraniczne to niefajnie.
Lepiej niech się okaże że nie pije a jak pije to niech się nie okazuje bo byłoby szkodliwe dla Polski.Może stąd ta cisza.
Niech to zostanie kwestą wiary
krzywilk -- 03.03.2008 - 18:42Panie Jacku
odnośnie fizjologii automatycznego pilota odsyłam do przezabawnego filmów panów Z-A-Z – Airplane
“Moja religia kończy się na Judaszu. Patron od beznadziejnych spraw.”
Docent Stopczyk -- 03.03.2008 - 18:56Panie Krzywliku
Czy doczekam się na odp. na pytania, bez wierzgania?
Igła -- 03.03.2008 - 19:06Igła
Wielce Szanowny Panie Igło
Nie jest tematem tego postu czy Pan Prezydent LK pije- dla mnie może pić i po skrzynce arizony co wieczór.
Tematem jest nienaturalne wyciszenie sprawy przez media i klasę polityczną – Kancelarię, Pis, Po.
Jesteśmy po to żeby tropić zakłamanie.
z wyrazami szacunku
krzywilk -- 03.03.2008 - 21:57Panie Krzywilku
A to co innego.
Igła -- 03.03.2008 - 22:04I tu akurat nie widzę sporu.
Igła
Panie Krzywilku
przestańcie na chwilę tropić zakłamanie (chociaż po to jesteście) i wpadnijcie na chwilkę do Pana Yayco. Dziś serwuje i białe i czerwone, co sprawę czyni tym słuszniejszą.
Prezydent Kaczyński też tam zaglądnął, chociaż incognito. Jak się się Pan pospieszy, to może jeszcze zdąży Pan go o nurtujące Pana problemy wypytać.
Pozdrawiam,
merlot
merlot -- 03.03.2008 - 22:05igła
cieszę się
krzywilk -- 03.03.2008 - 22:12