Staremu ( dawniej nie wiem ) i FYM-owi ( trójgłowej, płodnej hydrze ) w odpowiedzi, kubeł zimnej wody do wypicia a drugi do polania się.
Obaj moi ulubieni blogerzy weszli w wyższe, bardziej zaawansowane stadium dyskursu politycznego jakim jest kampania wyborcza. Niezwykle skutecznie i płynnie a nawet ozdobnie opisują zalety/wady starających i ścierających się wdzięcznie przed publiką obozów politycznych.
Każdy z nich wierzy w sukces swojego nie będąc jednak do końca pewnym jego wygranej. Wiadomo, żołnierze strzelają a przygłupi wyborca kule nosi ( moje, twórcze rozwinięcie wypowiedzi klasyka - Kurskiego ).
Tymczasem ja wiem kto wygra i co z tę wygraną zrobi ( ci, którzy mnie trochę znają, domyślają się, że to Ciapek mi powiedział).
Otóż wygrają NASI.
Wiem też co nastąpi po tym jak już NASI wygrają. Po prostu potrafię przewidywać. Poniżej program działań nowego rządu.
NASI najpierw obsadzą swoimi urzędy państwowe i spółki SP.
Następnie odzyskają TVP , Radio oraz Rzeczpospolitą.
Następnie wyjadą na zagraniczne wycieczki do Waszyngtonu, Londynu, Brukseli w celu wykonania kilku sesji fotograficznych.
Potem rozpiszą przetargi, w których zwyciężą ci którzy powinni, za sowitą prowizją rzecz jasna. Potem dokończą prywatyzację na takich samych zasadach jak przetargi.
Potem zbudują 1,5 km autostrady oraz Stadion Narodowy na 3 tys. miejsc dla Legi Warszawa a w uroczystym ich otwarciu pokropek wykona nasz i każdej władzy ulubieniec - biskup Głódź. Potem będą się bratać z pasterzem POLSKIEGO Kościoła ojcem dyrektorem, profesorem, dziekanem, księdzem Rydzykiem.
Potem podnosząc poczucie bezpieczeństwa narodu zamkną na 48h kilku chuliganów, jednego złodzieja rowerów i 2 wojewodów, tych ostatnich za udzielanie wywiadów w lokalnej gazecie.
Powalczą z bezrobociem i brakiem mieszkań, wyrzucając bezdomnych z dworców przy pomocy wzmocnionej kadrowo straży miejskiej oraz budując przytułki dla bezdomnych w niedokończonym tunelu warszawskiego metra i sztolniach zamkniętych śląskich kopalń.
Potem dadzą się złapać mediom, w opuszczonych gaciach, na kilku małych aferach Potem za swoje nieróbstwo/nieudacznictwo/złodziejstwo oskarżą opozycje.
Pod koniec kadencji ogłoszą plan naprawy Rzeczpospolitej na następna kadencję.
Potem przegrają/wygrają wybory.
A potem udadzą się na cykl zagranicznych, sponsorowanych wykładów do Waszyngtonu, Paryża a w łykendy będą wpadać do Szwajcarii, żeby podjąć parę euro na drobne wydatki. Wszak są bardzo pracowici a za dobrą robotę należy się im dobra płaca.
Tak jak każdemu z nas.
Dlatego ja będę głosował na NASZYCH.
No tak, przecież zawsze wygrywają NASI.
Ale tak się składa, że czasem NASI są bardziej MOI niż ICH, a czasem są głównie ICH, a prawie wcale MOI.
Pozdrawiam
albo jak mówił w jednym skeczu Pietrzak ONO...
Ty pesymisto! Przepraszam za Ty, ale tak lepiej to brzmi.
Pozdrawiam
ubawił mnie Pan z rana (no cóż, czasami trzeba to "rano" przesunąć w czasie) :D Ale na nieszczęście rzeczywistosć taka żartobliwa nie jest ;)
Pozdrawiam
mam nadzieję, że Pan żartujesz, bo ja poczucie humoru mam i tez się śmiać lubię. Otóż nigdzie nie twierdzę, że rządy PiS-u w następnej kadencji zmienią nasz kraj w USA. Zapewniam Pana jednak, że lepsze nawet rządy nieudolnego momentami PiS-u niż matołów z PO czy zdrajców komunistycznych. Po drugie, chyba w jednym Panu muszę rację przyznać (co jest rzadkie :), jeśli bowiem potwierdzi się, że UPR startuje razem z LPR-em, to znaczy że w UPR-ze już wszyscy poupadali na głowy, a zatem wybór będzie jeszcze prostszy. Ale niech sobie kazdy głosuje na kogo chce, byleby nie na komunistów, taka moja rada.
Pozdr
PS. Dzięki za wstawiennictwo za mną na blogu Sadurskiego. Bóg zapłać :)
Tu na prawdę możesz mieć całkowitą rację.
Jak podchodzi do mnie menel, prosząc o wsparcie na bułeczkę, daję parę groszy. Jak uczciwie mówi, że na piwo, daję dwa złote.
Może jako pomysł podsunąć różnym marketingowcom politycznym mówienie prawdy: idę do władzy bo muszę raty spłacić, komornika nasycić albo pić mi się chce? Przynajmniej wyborca by się w butelkę nabity nie czuł.
Chyba mi komentarz wcięło w trakcie pisania.
Napisałem, że możesz mieć rację.
Dodałem, że ponieważ menelowi proszącemu o wsparcie na piwo wiecej daję jak ubiegającemu się o dofinansowanie bułeczki, za prawdomówność, to może by warto było aby przszli posłowie uczciwie mówili, że do sejmu idę bo na przykład pić mi się nieustannie chce.
Pozdrawiam.
W tych zawodach nie ma "naszych" i "obcych", lub jak ich tam nazywać. Są producenci, sprzedający (w szerokiej grupie wraz z agencjami reklamowymi) oraz kupujący. O czym za chwile dluższą w odrębnej notce, do przeczytania której zapraszam (i niech się Waść nawyzlośliwia sadystycznie). Zamieszczę póżniej, by nie robic konkurencji Panu, Staremu AFK, no i Kubicy. Pozdrawiam serdecznie
panski wpis wyliczyl kilka dodatkowych powodow DLACZEGO POWINNISMY ZAGLOSOSWAC NA PIS. Oni nie musza obsadzac, przejmowac, robic sesje fotograficzne. To zrobili w popredniej kadencji.
Teraz moga rzadzic.
Uklony
Idą wybory, a to oznacza... że trzeba wybierać. Z tego, co napisałeś, wynika, że nie wierzysz, abz taki wybór miał jakikilwiek sens. Nie zgadzam się z takim defetystycznym nastawieniem. Zawsze można wybrać mniejsze zło.
Nieprawdą jest, że wszyscy, których można wybrać, są tacy sami.
Tyle, dla mnie komuniści to właśnie PiS. To widać w ich hasłach wyborczych, to widać w sposobie uprawiania polityki (proponuję popatrzeć sobie na Polskie Kroniki Filmowe jak Pan nie pamięta albo nie wierzy). To ich program, który nastawiony jest na zabieranie bogatym i dawanie biednym, najczęściej niezainteresowanym podjęciem pracy.
To łatwo wytłumaczyć- Kaczyńscy dorastali w PRL-u i ten PRL tak im głęboko zapadł z łbach, że to dla nich najwspanialszy ustrój na świecie, oczywiście z drobnymi poprawkami ich autorstwa. Oni po dawnemu kombinują jak tu socjalizm z ludzką twarzą wprowadzać.
Na mnie możesz Pan liczyć- na nich głosu marnował nie będę.
Cha, cha, cha. Trafiony-zatopiony. Podpisuję się oburącz i zazdroszczę dobrego tekstu.
Ukłony
mnie Pan PKF nie musisz przypominać. Możesz Pan PiS nazywać nawet komunistami, broni kto Panu? Widocznie SLD to są wolnorynkowcy w Pana języku. Co ja poradzę, że odmienną polszczyzną się posługujemy?
Miodzio tekścior!
Pozdro.
Ci nasi, stają się onymi.
A ja zagłosuję na Jarosława Kaczyńskiego.
Ściślej: Jacka Kurskiego (to mój okręg).
dlatego warto poagitować na PSL, wezma co wezma- a stosunkowo najmniej:)
Jak Ci podoba się agitka UPR w stronę LPS? żenła na maxa