Ponieważ ciągle trwa dyskusja o tym facecie, o którym mam już dawno ugruntowane zdanie, że jest szkodnikiem a nie politykiem, co najwyżej narcyzem oraz, że to on spowodował, że słowo - lberał - jest obelgą a co najmniej pośmiechowiskiem a to gruby zarzut jest, proponuję.
Zastosować wobec tego szkodnika i błazna, jego własną metodę.
Niestety ten pan, nie pasuje do tego aby być "kimś" na scenie politycznej.
Tak samo jak Renia Begerowa, Lepper, Hojarska z mężem, i wielu innych niepełnosprawnych umysłowo, społecznie lub sądownie.
Zastosujmy więc, tę sama metodę, którą ta osoba proponuje.
Nie może chodzić do normalnej szkoły, jako niepełnosprawny.
Ja sobie nie życzę aby występował jako "temat" wśród normalnych tematów wyborczych. Choćby najgłupszych.
Czas zaciągnąć zasłonę.
P.S. Dziś będę płodny, jak red. Leski :)
I co mają komentatorzy napisać?
Ogłosileś Pan koniec dyskusji, więc każdy post w tej kwestii będzie w brew intencjom Pańskiego wpisu. Ale spróbuję.
Dziecko moje, będąc pod wpływem "Wahadła Foucaulta", ogłosiło dzisiaj, że JKM jest agentem PiSu, tak jak Kwaśniewski jest agentem PO. Jeden odgania od LPRu, a drugi od LiDu. Dałem dziecku "Montaż" Wołkowa, żeby sę pojęciowo podszkoliło. Szczęście, że gówniara jeszcze głosować nie może...
jak tu komentowac jezel komentowanie zabronione.
Ale zgadzam sie rowniez z panem. Kiedys jeszcze za komuny to nawet go lubilem, bylo przynajmiej wesolo przy stoliku brydzowym, teraz to czysta paranoja. Z takimi "myslicielami" jak on, Niemyski i im podobni to polska prawica ni pociagnie daleko.
Jak pan widzi panie Iglo (to "l" to powinno byc z kreseczka ale jakkolwiek sie nie staram to kreseczki nie moge napisac) przynajmniej nie wymienilem "go" z imienia.
Uklony
Jemu o to chodzi.
Byleby o nim gadać.
On cokolwiek, o nim cokolwiek.
Na koniec zrobi, no dobra...
I sam Pan widzisz, jaki się panu oksymoron blogowo-logiczny uczynił. Hi, hi, hi...
kolejny w wielkim spisku przeciw Jedynemu Prawicowemu JKM :(
Ja w tym spisku jestem od ładnych paru lat.
Konspiracja rośnie.
I jak zwykle, kiedy przekroczy cienką, czerwoną linię zostanie rozbita i zdemaskowana.
Wtedy JKM wjedzie na białym koniu do stolicy i rozwiąże parlament.
Skoro to oni są największymi szkodnikami na polskiej scenie politycznej przez cały okres III RP, aż po dziś dzień, gdyż nie tylko w czasie "Nocnej zmiany" wyraźnie w kierunku "czerwonki" skrewili, ale nawet obecnie niezmiennie umacniają lewą nogę i stosują najbardziej perfidne nagonki na prawicowców a la antysocjalistyczny UPR - ja wiem, że Pawlakowiec Igła ma klapki na oczach, no ale to przecież nie powód, aby traktować go przez to poważniej niż na to swoim magdalenkowym obyciem zasługuje.
I co ma z tego "gadania o nim" ???
Kilkanaście lat na obrzeżach polityki - i to ma być jego cel aż wyzionie ducha ???
Bez sensu...
Od dawna się już z tym noszę, ale teraz skorzystam z gościnnego Panaigłowego blogu.
Chciałem Panu bardzo podziękować, bo dzięki Panu czuję się młodszy. Pański dobór skrótowców, przymiotników i w ogóle poetyka wypowiedzi, cofają mnie do czasów sprzed ćwierćwiecza, kiedy to młody byłem. Zwłaszcza audycja radiowa "Tu jedynka" mi się przypomina, która kiedyś urozmaiciła mi niechcący urocze tâte-à-tâte, a wyłączyć nie mogłem, bo za daleko radio stało...
Różnica tylko taka, że tam o Franzu Josefie Straussie, Janie Nowaku - Jeziorańskim i jeszcze paru takich mówili. Ale zasadniczo to samo.
Poraza mnie poziom operowania pierdolami, a nie argumentami przy wpisach o JKM. Nawet u takich blogerow, ktorzy pewien poziom reprezentuja.
Chyba jedyny ladny (a rowniez krytyczny) wpis popelnil na jego temat Jacek Jarecki.
A reszta to niestety popluczyny uniemozliwiajace obiektywne spojrzenie na sprawe i podjecie racjonalnej dyskusji.
To według Ciebie Janusz Korwin-Mikke jest prawicowcem czy liberałem. O ile ja rozumiem to co opowiadają kaczki i reszta, to liberałem jest ten, kto nie jest naszym socjalistą. Ale jeszcze nie słyszałem, by ktokolwiek z POPiSu czy LiDu zarzucił Januszowi Korwin-Mikkemu czy też szerzej UPRowi, że są liberałami!
Coś w tej notce jest nie tak!
Niemniej pozdrawiam
LIBERAŁ