Taką listę trolli i idiotów&grafomanów miałem na swoim blogu.
Oczwiście znaleźli się ich obrońcy, żądający ode mnie dowodów. W tym wspomniana , kochająca prawdę Asieńka. Sama nie miała czasu szukać i czytać.
Tu sa popisy jednego z nich , skasowane u mnie w ciągu ok 2 godzin. Wczesniej było więcej, nie zapisywałem, myślałem, że odpuści.
Ma być salon24 szambem? Proszę bardzo.
Igla, a moze gdybys ta liste na chwile odslonil, to ona juz nie bylaby taka dluga?
Tych kumpli z jedynie slusznej partii juz by tam nie bylo i wygladalbys na takiego co kozy z nosa wydlubuje, a nie na kozaka, co?
Licznych interwencjach, mowisz?
Janke kazal, bo laczenie funkcji admina i palkarza jest niedopuszczalne, jak Komorowski powiedzial i to juz cale liczne interwencje.
Zaraz wracam.
2007-11-14 13:51kuzyn Karola
Jak ty sie wyrazasz, mowiac do kobiety.
Jedyna osoba, ktora w sposob chamski sie odzywa jestes ty.
Ja nigdy nie uzywam slow, powszechnie uwazanych za wulgarne, w odroznieniu od ciebie.
ak widzisz po znalezieniu siebie na twojej liscie jestem tu stalym gosciem.
Juz mi sie mdlo robi, ale nie moge zawiesc oczekiwan.
Nawet twoje starsze wpisy zaczalem odwiedzac.
A co tam, moge przeciez podniesc ci troche ilosc, nie ?
Zaraz wracam.
2007-11-14 14:00kuzyn Karola
Nie spij.
Juz wiem !
Niektorzy z twojej listy byli goracymi zwolennikami odnowy w strym stylu i dostales nakaz partyjny, zeby ich nie krytykowac.
A ty jako, wprawdzie mierny ale wierny, czlonek jedynie slusznej partii, liste schowales, zeby cie nie skreslono z listy kandydatow do sprzatania w sidzibie.
Tak, to sa te liczne interwencje.
W koncu wam rosnie, nie?
2007-11-14 14:13kuzyn Karola
Wymysliles "politycznego pałkarza", mowisz?
A prochu nie wymysliles ?
Ktos powinien sie do tego przyznac.
Sprobuj.
Moze ktos ci uwierzy.
2007-11-14 14:35kuzyn Karola344
No i widzisz jak to jest.
Ludzi wyzywasz, tniesz, jak sam mowisz, bzdury na prawo i lewo wypisujesz, a jak ciebie ktos skrytykuje to zaraz w bek, listy tworzysz, donosic zaczynasz.
Nie wstyd ci.
Nie lepiej wytrzec pod nosem i przestac kozaka udawac.
Wszyscy na podworku juz wiedza, ze ten kozak od kozy pod nosem sie wzial, a nie z poczucia wolnosci.
Kozak wolny, wolnosc innym ograniczajacy.
Napisz, ze ty to wymysliles.
Co ci zalezy.
2007-11-14 15:06kuzyn Karola
link do komentarzazgłoś do usunięcia
· usuń
Jestem.
Widzisz igla, stales sie moim ulubionym.
Nikogo tak czesto nie odwiedzam, jak ciebie.
Wszystko przez ta twoja liste proskrypcyjna.
To powiedz, jak wygladaly te masowe protesty przeciwko tej liscie, co?
Jakies miasteczko namiotowe, jakas petycja podpisana przez autorytety, czy poprostu, tak jak ja twierdze, zobaczyles, ze wychodzisz na glupka, a przy twojej szybkosci trwalo to pare dni, zanim sie zorientowales.
2007-11-14 15:14kuzyn Karola
No, nareszcie.
Juz myslalem, ze o mnie zapominasz.
To powiedz, jak te nowe slowa wymyslasz.
Same przychodza, czy musisz sie wysilac.
Jak przy kupce.
Zaczynales pewnie og gugu, baba , papu.
Jak to geniusz.
2007-11-14 15:23kuzyn Karola344
W tym wpisie powyzej beczysz, ze cie nazwalem.
Mozesz mi przypomniec jak, bo juz nie pamietam.
Pewnie nic z tych rzeczy, ktore ty, albo RRK macie na koncu jezyka w kazdej chwili, ale dobrze byloby sobie przypomniec, z jakiego powodu kobicie w rekaw smarkasz, jaki ty biedny jestes.
2007-11-14 15:32kuzyn Karola
To mowisz, ze Janke co pogonil kota za ta liste
i wymysliles nowe slowo :liczne interwencje.
Geniusz.
2007-11-14 15:33kuzyn Karola
· Jak zwykle, gdzies cos, ale nic dokladnie.
"Przecież te pyzy, to czeskie knedle?
Czy się mylę?"
Mylisz sie,nie pierwszy raz.
Mylisz sie jak zwykle, nalezaloby powiedziec.
Wieprzowina jest z krowy, nie?
To mieso i to mieso.
Geniusz.
2007-11-14 15:48kuzyn Karola
Zwroc uwage geniuszu,
ze na smakoszku nie robie z ciebie glupka.
Nie ze wzgledu na ciebie.
Ze wzgledu na alge.
Po co dziewczyna ma sie rumienic, ze taki ciec glupoty wypisuje, a ona musi to tolerowac.
No, chyba jasne.
2007-11-14 15:53kuzyn Karola
# Juz mi sie to zaczyna nudzic.
Ale nie ciesz sie.
Ty pojdziesz spac, a ja bede pilnowal, zebys mial duzo roboty.
W koncu za cos na liste trzeba zasluzyc.
Stosujesz esbeckie metody, musisz teraz z tym zyc.
2007-11-14 16:02kuzyn Karola0346
link do komentarzazgłoś do usunięcia
#
usuń
Zbytnio sie nie angazuj gdzie indziej, bo tu sie narobi balaganu.
Lepiej pilnuj.
Jak psina.
2007-11-14 16:05kuzyn Karola0346
Wez i poszukaj.
I zaznacz wyraznie, ze wszystko to spowodowala jedna lista, na ktorej mnie umiesciles.
No i jeszcze dodaj, ze nigdy wczesniej, przed ta lista u ciebie nic nie napisalem.
Ale moze za duzo sie domagam?
Dobra, zrob tylko to i przestan beczec.
Mialo byc wyjasnienie, ze;
Niniejszym oswiadczam, ze kuzyn Karola nigdy poprzednio nie robil zadnych wpisow na moim blogu, a umiescilem go na liscie trolli, bo jestem....
I tam mozesz dopisac cos z tych epitetow, ktorymi obdarzasz swoich adwersarzy.
Zaraz jak to zobacze pozegnamy sie serdecznie.
Szlochu nie mozesz powstrzymac?
Ona chciala dowodow, dlaczego LISTA powstala, a nie co spowodowala.
To co teraz pokazales to jest wszystko WYNIKIEM twojej listy !!!!
Pokaz Asience jeden moj wpis sprzed powstania LISTY !!!
Jeden, ktory uzasadni mnie na liscie.
Jeden.
Nie ma, co?
No widzisz, jak wygladasz?
Jak zawsze.
Ale swoje wiesz, nie?
W koncu kto tu rzadzi?
Wydawalo ci sie, ze to co pokazales powyzej rzuci wszystkich na kolana?
Moze rzuci.
Ale tylko tych, przed ktorymi sam kleczysz.
Wszyscy inni widza twoja uczciwosc klasy PO.
W stylu disco.
Z nudow poczytalem pare odpowiedzi na twoje wypociny.
No, no, te liczne interwencje coraz smieszniej wygladaja.
Niedlugo juz nikt do ciebie nie bedzie mowil inaczej jak : Tak, iglo, oczywiscie iglo, zgadzam sie iglo...
Chlopcze, ale bedziesz wielki!
Wiekszy niz Maddog z leskim razem wzieci.
2007-11-14 16:17kuzyn Karola0351
Dopiero wtedy, kiedy napiszesz, ze umieszczenie na liscie proskrypcyjnej kuzyna Karola bylo wielka pomylka, dopiero wtedy zazyjesz spokoju.
Ja tam jestem ugodowy.
Nigdy wczesniej tu nie komentowalem, nigdy po tym nie bede.
Ale najpierw sprostowanie.
Bez licznych interwencji.
Od siebie.
Przeciez nawet buty potrafisz juz zawiazac, to tego nie potrafisz?
Gdzie dwóch się bije, tam trzeci ziewa i pije kawę.
Co niniejszym czynię.
Takie, widzisz to zycie nudne.
Igla liste tworzy, ja biore to za zaproszenie, a on mowi, ze za zaproszeniami tylko.
To ja, ze mam.
Jestem na liscie.
A on, ze liste schowal.
I gadaj tu z takim.
Uzasadnieniem dla wpisania na czarną listę dwóch tuzinów dyskutantów są wpisy jednego z nich. Towarzysz Okaz Iglasty sugeruje, że pozostali piszą to samo i tak samo.
Okaz Iglasty kłamie.
Okaz Iglasty się innych boi.
Albo.
Okaz Iglasty szuka skutecznego sposobu na reklamę swej Czerwonej Oberży.
No, mnie w ten sposób podszedł, więc kto wie, czy nie jest to właściwa hipoteza.
Ja się nie biję.
Otworzyłem szeroko wrota.
Przepraszam, ale czy Ty jesteś normalny? Ja nie darzę Igły jakimś szczególnym sentymentem (delikatnie pisząc), a Jego lista była, moim zdaniem, oburzająca, biorąc pod uwagę niektóre nicki, które tam zagościły.
Ale to Jego blog i Jego sprawa. Gdybym się tam znalazł, to z pewnością więcej bym tu nic nie napisał (choć do tej pory zdarzyło mi się właściwie chyba tylko raz).
Nie wiem, kuzynie Karola, czy wcześniej byłeś trollem. Teraz się na pewno nim stałeś, bo tylko tak można klasyfikować Twoją namolność.
Nie przyszło Ci do głowy, że nie wchodzi się do domu, jeśli gospodarz sobie tego nie życzy?
Chyba zasługujesz na relegowanie z S24.
Pozdrawiam.
Ps. Proszę o skasowanie mojego wpisu, po skasowaniu postów kuzyna Karola.
Kiedyś na pl.biznes.banki opisałem byłem trolla metamorfa, któren to zabawny gatunek to ma do siebie, że pod różnymi imionami sam ze sobą dyskutuje (zazwyczaj prezentując przy tym mniej lub bardziej zaawansowane stadium zespołu Touretta).
Nie masz Pan wrażenia, że to stworzenie się u Pana zalęgło?
A do wczorajszej rozmowy wracając: jak Pan Lubli łagodne, to faktycznie wyroby z wyspy Islay nie dla Pana. Tamtejszą produkcję to chyba tylko heblem można wygładzić.
do Kuzyna Karola, lecz nie tylko do niego. Również do wszystkich, którzy przejawiają dziwny upór w uprzykrzaniu zycia innym.
Rozumiem, że wiele osób poprzez umieszczenie ich na liście trolli mogło poczuć się potraktowanymi niesprawiedliwie i krzywdzaco. OK. Powinny w takim razie napisać jakiś sensowny komentarz, w którym rzeczowo wytknęliby Igle brak obiektywizmu i stronniczość. Tymczasem zamiast tego stosują metodę prymitywnego "podsrywania" (sorry, inaczej się tego nie da nazwać)
Niestety, moim zdaniem przynosi to wręcz przeciwne skutki.
Nie wiem czym Kuzyn Karola zasłużył sobie u Igły na miano trolla, jeśli skłonna byłam uważać, że z tą kandydaturą Igła przesadził to już mi ta skłonność przeszła.
Pytam więc Kuzyna Karola- po co to robisz? Po co nękasz Igłę takimi zaiste godnymi trolla wpisami? Co chcesz przez to uzyskać?
Podejrzewam, że każdy ma w Salonie jakieś antypatie. Ja też. Są osoby które zlinczowałabym bez zbędnych skrupułów. Wychodzę jednak z prostego założenia: nie lubię = nie odwiedzam ich bloga, ani tym bardziej nie daję im powodu do satysfakcji z kasowania moich wpisów. Jak do tej pory jest to bardzo dobra metoda i zamierzam się jej trzymać.
Nie rozumiem postępowania Kuzyna Karola i wszystkich, którzy stosują identyczne metody jak on.
Może ktoś mi wyjaśni?
widze, ze Patron Mojego Bloga zaszedl Ci za skore. Posluchaj mnie choc raz i uwierz, ze z Nim trzeba lagodnie, delikatnie. Traci wtedy wene tworcza.
Jego walenia palka tylko podnieca. Szkoda Twojej energii a Jego i tak nie pokonasz....
pozdrawiam
p.s.
kuzynie Karola pozdrawiam, zajrzyj do mnie wieczorem, bede miala cos dla Ciebie nowego...
Ja byłem z panem w sporze.
I to był spór a nie za przeproszeniem - pitolenie albo wznoszenie okrzyków typu - lewackie kurestwo do gazu, bo to są antyludzie, co akurat inny namolny o nicku X u siebie demonstruje a u mnie z tego powodu smrodzi.
A czy ja z nim walczę?
Sprawa jest chyba w tym, że ja piję czyste, nooo z jedną kostką albo klasycznie oddzielnie z wodą.
Wtedy faktycznie gryzie.
A takie Jameson albo Paddy, mniej.
:)
Wyrwałem się jak stu głupich!
Sorry
sprobuj Pan tak jak ja. Na miarkę taką, jaka Panu pasuje na optykę, daj Pan pięć kropli (sic!) wody. Najlepiej źródlanej, ale niegazowana mineralna też może być. Tylko z uwagą proszę do tego podchodzić, bo takie Laprohaigi i inne do 50 % podchodzą, albo i przekraczają nawet.
A lodu Pan nie dawaj! Jakby Stwórca chciał, żebyśmy toto pili zimne, to by toto zimnym stworzył.
Tu jest prosta sprawa.
Np. kismet, obecny na mojej liście, pisał Leskiemu co myśli o nim i jego ojcu.
Np. taki inny prawdziwy Polak - Ślipiacy Z Bruklynu - pisał Warzesze, że jest dupkiem, bo prawdziwy mężczyzna ma najpierw syna a W. spodziewa się córki.
Takie Uczennice sa zawodowym rozbijaczem portali nadającym za sowieckie pieniądze z Kanady.
Taki Rozwadowski jest zwykłą antysemicką świnią, działającą do spółki z Uczennicami.
Albo Maryla, wynajęta bojówka Pisu albo antypisu? Bo jest przeciw skuteczna.
Jest ich wielu w różnych odmianach.
Pojawiają się ciągle nowi, albo starzy w nowych szatach.
Normalka.
a czemu nikt jakoś nie oburza się wyczynami trola Igły, który nie dość, że wyciera sobie gębę moim nickiem, to do tego z gracją słonia manipuluje moimi wypowiedziami.
Notabene chyba jednak moje słowa go nieco obeszły, skoro nagle skasował listę niedobrych blogowiczów.
A chodziło nie o listę, którą ma prawo sobie zamieścić na swoim blogu co dość jednoznacznie napisałam a o hipokryzję, którą przedstawia udając prawicowca.
Wszystko jest tutaj:
http://www.igla.salon24.pl/46517,index.html#comment_699373
Tak.
Pani też jest Prawdziwa Polką.
Przecież się przyznałem, że jestem klonem Michnika!!
Skąd Ci się wzięła nagle ta prawdziwa Polka, obsesja jakaś czy urojenia?
Moje prawdziwe geny sięgają dalej na wschód niż wyobraźnia pani Tatarstan.
Igło - nie zawsze główką do przodu to właściwy kierunek /feministyczne/
:)))))))
Zgoda, że ktoś, kto pisze coś takiego („lewackie kurestwo do gazu, bo to są antyludzie”), nawet na swoim blogu, jest trollem. Trollem jest również ktoś, kto namolnie, jak właśnie czyni to kuzyn Karola, obraża gospodarza, pomimo, że ten sobie tego nie życzy i daje to do zrozumienia.
Natomiast, moim zdaniem, nie jest trollem ten, kto, na swoim blogu pisze treści, z którymi się nie zgadzamy.
Na Pana liście trolli zaskoczył mnie np. nick Michael, z którym oczywiście Pan się nie zgadza, a nawet ma prawo uważać, że On wypisuje głupstwa.
Ale Michael prawie wcale nie zagląda na inne blogi i nie trolluje. Z Jego wpisów, które czytałem ( a nie wszystkie), nie zauważyłem jakiegoś wyjątkowego chamstwa, choć, często, dość radykalne poglądy.
Pozdrawiam.
Ja znakomicie rozumiem, że wiele osób z Twej listy zachowuje się poniżej krytyki, kilkoro z nich zdarzyło mi się zaobserwować "w akcji", więc wiem i podzielam Twe opinie.
Również Maryli nie darzę ciepłymi uczuciami, ale jedno jej tzeba przyznać-nie szwęda się po blogach i nie zostawia wszedzie śladów swej obecności. I dopóki nie paskudzi u innych to nie interesuje mnie co wyprawia u siebie.
W tej chwili interesują mnie głownie ci "paskudzący". Za cholerę nie mogę pojąć po co to robią.
Swoim postępowaniem jedynie zrażają do siebie ludzi.
To takie moje żartobliwe okreslenie na tych co się nawet przy goleniu sztandarem biało-czerwonym owiją.
Wiem, ze pani sie nie goli.
Niech będzie, maluje.
Żartobliwie.
Na poważnie.
Miałem kłopot z tę listą. Każdy jest inny, choć bywają podobni.
Co do wspomnianego pana, ma pan rację, on uprawia wzajemna adorację z Marylą.
Jak go zakwalifikowć?
Niestety, wymyka mi się ze standardów, mam wykształcenie ekonomiczno-humanistyczne, medyczne nie.
Moim zdaniem z samotności to robią i nagromadzonej frustracji
Taka standardowa triada: lęk --> frustracja --> agresja.
Niech Pani spoglądnie jak ten Kuzyn paskudzi w starych postach pana Igły: sensu w tym żadnego nie ma, ani potrzeby. Ot, krzyk samotnego nierozumianego przez innych człowieka, którego tylko Pani Ustronna lubi. A i ona specyficznie...
Ta lista, która u mnie wisiała, nie była dziełem chwili.
Ona rodziła się przez wile tygodni.
Czara goryczy przelała sie wtedy gdy, Warzesz napisano to co wspomniałem, Leskiemu to samo, kiedy wataha bojówkarki Maryli wyzywała wszystkich co zanegowali geniusz JarKacza.
Na dodatek starzy znajomi, Zieleśkieicz przepisujący swoje art. z książek i Wiki bez jakiegokolwiek zrozumienia, to samo Kejow, kopiujący wszystko bez podania źródeł, nie potrafiący sklecić zdania po polsku, emigranci wypisujący tu bzdury, choć sami zwiali stąd dawno ale zastrzegający sobie miano - Prawdziwych Polaków.
Niech idą precz, przynajmniej z mojego bloga, jeżeli nie oni, to ich durni akolici.
I tyle.
Że nie smrodzą po innych blogach, niektórzy?
Ale zasmradzają salon poprzez swoją obecność.
Smród się niesie.
Przestańcie!
Do Kuzyna to się tyczy najbardziej, co Ty wyprawiasz, to ja tu za Ciebie ręczę, a Ty takie numery.
Ach mężczyźni!
Często są to wynajęte osoby.
Za pieniądze.
Ja nie daruję.
Kurestwo tnę.
Przez ostroznosc, bo mogloby to zostac uzyte przeciwko mnie, przez ludzi widzacych tylko to, co chca widziec, nie zapytam pana: A pan???
Ile razy mozna powtarzac, ze ja do igly nie chodzilem??
Ile?
Moja dzisiejsze czepianie sie go jest wynikiem jego list, a nie odwrotnie.
Co jest takiego trudnego w tym, zeby zrozumiec tak prosta rzecz, panie balzak?
To nie jest tylko sprawa, ze igla mnie stad wyprosil.
On twarzac i publikujac ta przekleta liste dorabia mi opinie, ktora wplywa na moj wizerunek w salonie.
To, ze u innych ludzi zdarzylo mi sie miec inna niz igla opinie, nie ma zadnego wplywu na jego blog.
JA TAM NIE CHODZE !
To jakim prawem on moze mi dorabiac gebe, panie balzak, a mnie odmawia sie mozliwosci obrony?
Niech igla zaprezentyje moje wpisy na jego blogu sprzed tej listy, wtedy sie wycofam.
Dopoki jednak on robi mi opinie trolla bez napastowania go z mojej strony, to ja bede sie bronil.
Czy to tlumaczenie jest dla pana zbyt trudne do zrozumienia?
Wiec jeszcze raz zapewniam, JESTEM NORMALNY !
Jak nazwac kogos, kto bez wyraznej przyczyny bedzie z ciebie robil to, co igla probuje robic z ludzi, ktorzy mu z roznych wzgledow nie odpowiadaja.
Teraz, zanim potepisz to co ja robie zastanow sie, co ten typ chcial uzyskac, wpisujac mnie na swoja liste i co ty zrobilabys w tej sytuacji?
Ja wiem, mam tu nie przychodzic.
ALe ja tu nigdy nie bywalem!!!
Wiec dlaczego mnie zaczepia?
Czy to jest normalna procedura, ze igla moze ludziom dorabiac opinie, a ludzie nie maja prawa sie bronic?
Czy to jest nienormalne, jak uwaza balzak?
Co zatem jest normalne?
Bic brawo, bo igla znowu popisal sie jakims kretynizmem?
Zaiste godne pochwaly podejscie do sprawy.
Nie wiem czy racje masz Ty, czy Kuzyn Karola.
Wiem, że to co mu zrobiłes swoim wpisem to czystej postaci nagonka.
Ja nie lubię takich metod i myślę, że nie warto ich stosować.
Bądźmy różni i akceptujmy się nawzajem, a jak nie potrafimy- to się omijajamy :)
Pozdrawiam
czy ja kiedykolwiek uzylem w Twojej obecnosci slowa, uwazanego powszechnie za wulgarne?
Niigdy.
A teraz zobacz, co igla mial Ci do powiedzenia, kilka wpisow wczesniej.
Taki gentelman?
Taki slodki?
Bo gdzie trzeba ogonkiem zamacha, gdzie trzeba uslini sie z zachwytow?
Popatrz na chamstwo w jego naturze i potem ocen to, co igla robi.
List mu sie zachciewa.
Moze w potylice by chcial strzelac, bo ktos ma inne zdanie?
Kozik, nie kozak.
może to i nie walka, nie wymachujesz szabelka jak Tatarstan.;-) Ty, kuzyna Karola tym wpisem "dokarmiasz" walecznie. Po co? Tnij go ile wlezie, ale jednocześnie nie "dokarmiaj"
Ale po jego ostatnich tu komentarzach widać, ze kiedy nie trolluje, potrafi napisać coś więcej niż tylko obelgi i zaczepki personalne. Może Iglo Droga udało Ci się pokazać druga twarz kuzyna. :-)
pozdrawiam
Szansa na sukces?
Każdy orze jak może?
Taniec z gwiazdami?
Staraj się a będzie ci dane?
Ustronna.
Oblaskawila mnie Pani zaiste dobrocia swego serca do tego stopnia, ze litery mi sie myla pod palcami, kiedy mam cos u Pani napisac.
Jestem zdruzgotany.
Gdyby nie Pani marzenia w samotnosci, przywolujace lub wywolujace w Pani wyobrazni wizerunek kuzyna Karola, chyba poszedlbym skoczyc z mostu.
Ta dobroc Pani poruszyla moje sumienie do tego stopnia, ze sam sobie swieczke zapalam w intencji nawrocenia.
Prosze pracowac z jeszcze wiekszym wysilkiem, moze ten wizerunek sie zmaterializuje i wtedy do szczescia potrzebny Pani bedzie tylko łyk dobrego wina.
to ja wybieram trzecie. Lubie tanczyc :-)
szybko udalo ci sie wrocic do formy. Juz sie balam po twoich ostatnich komentarzach, zes spuscil z tonu...a tu...okazuje sie, ze moje dzialanie na Ciebie jest jednak porazajaca.
Wykluczanie (ta Panska lista trolli) b. nie-trendy, ale ja tam jestem za tolerancja, a wykluczaj se Pan. Szwendanie sie po blogach - czy to nie jest istota salonu jako takiego? Niegrzecznie trzymac jednego rozmowce za guzik. Owijanie sie bialo-czerwona przy malowaniu/goleniu calkiem sexy. Poza tym zaimponowalo mi dzisiejsze Panskie coming-out u FYMa("glosowalem na PiS"),a i ulatwilo zycie, ktore i bez tej nieustannej czujnosci who is who jest dosc skomplikowane. Izy, mniej mantyczenia, wiecej wiary (kieruje to tez do siebie).
Ten Kuzyn Karola trochę Nelly Rokitową mi przypomina artykułuje dużo sensu w tym za wiele nie ma ale absorbuje swoja obecnościa choć ilośc jako żywo w jakośc nie przechodzi.Mój dziadek na takich mawiał sensat i rezoner(nie mylić z rezunem bo to nie to samo).To tyle w temacie wpisu.A tak na marginesie zmarł Jan Kaczmarek nie wiem jak wśród kozaków ale u nas to był wielce szanowany śpiewak.I tu widzisz nasunęla mi sie jeszcze jedna refleksja św pamięci Kaczmarek był liryczny i zabawny bo taka była jego profesja i natura a taki Kuzyn to on jest zabawny mimo woli a nawet wiecej wbrew woli.
Probowac rozmowy z igla tak, jak rozmawiam z Pania ?
Pani raczy zartowac.
Zycia by nie starczylo, zeby pojal, ze dzisiaj jest sroda.
Ja nie uzywam tych :) , ;), wiec dla wielu to co mowie jest zbyt trudne do zrozumienia.
Pokaz dziadkowi, dziadek ci wytlumaczy.
Za wczesnie cie z domu wypuscili samego.
Uwazaj, bo sie zgubisz.
Quod erat demonstrandum.Nic dodać nic ująć.Ale nie przejmuj sie drogi kuzynie w przypadkach takich jak twoje medycyna poczyniła spore postepy.Ogólnie zdrowia zyczę i więcej dystansu do siebie.
Z Wrocławia.
Rany.
Toż ja z nim razem, i ze Studiem 202, i w Trójką dorastałem.
Pieprzony Alzheimer.
Czego się boisz głupia?
Szable w dłoń.
Tak.
On drwił z głupoty i dętego łże-patriotyzmu.
[']
znowu mnie rozbawiles, ze niby Ty się dostosowujesz do innych?. Żartujesz,... jedyne do czego Ty się dostosowujesz, to są Twoje własne urojone wyobrażenia o innych, którymi tak się chętnie dzielisz. A ze nikt Cie przy tym nie rozumie, no coz......taki Twój biedny los na tym Salonie.
Przede wszystkim to nie Igła zrobił z Ciebie trolla poprzez wpisanie na swoją listę. Sam go z siebie w tej chwili robisz, całkiem niepotrzebnie.
Zauważ, że kilka osób Cię broniło: Asienka, Alga z Jackiem, Ustronna. Jak zobaczyli Twoje "wyczyny" to stracili ochotę do obrony. Więc sam widzisz: po co Ci to? Chcesz sobie wrogów narobić?
Gdyby mnie Igła lub ktokolwiek inny wpisał na prywatną listę trolli to omijałabym jego blog i jego osobę jak najszerszym łukiem. Nie mam zwyczaju włazić przez okno tam, gdzie zamykają przede mną drzwi.
Zdarzyloby sie zapewne znowu, ze jakis wynajety siepacz zaczalby zatruwac mi reszte mojego zycia, jeszcze dotad nietknieta brudnym lapskiem.
Dosc mam dotychczas klopotow z Pani wielbicielami.
Wiecej moglbym nie wytrzymac, musialaby Pani swoje marzenia lokowac gdzies indziej.
Narazie, jak Pani widzi, domagam sie bezskutecznie odwolania obelg rzuconych na mnie, wiec czeka mnie jeszcze duzo pracy.
Kto wie, czy nastepny najmita nie zechcialby uzyc bardziej szubrawej metody.
Zostawiam wiec urojenia tam gdzie sa.
Maja sie tam dobrze.
Czasami Pani sprawia wrazenie, ze tez "rozumie" tylko to, co Pani odpowiada, obarczajac mnie wina za malo zrozumiale wypowiedzi.
Czy tak sie godzi?
W tych sferach?
Juz myslalem, ze pomylilem sie w ocenie.
Chyba za wczesnie.
Czy Ty aby nie przesadzasz?
To, to poprostu silne wzburzenie, nic więcej, czy Igła kiedykolwek mi powiedział(napisał)coś po czym bym czuła się urażona?
Najwyżej trochę się wygłupiamy nic więcej, czy Ty poczucia humoru nie masz?
Ja osobiście myślalam, że masz, żeś super facet, a tu masz.
I po co ta wojna bez sensu?
Najwyraźniej na moim blogu, to jakaś enklawa jest i wszyscy zawsze są mili i głupio mi, bo Kuzyna akurat bardzo lubię.
Nie broniłam kuzyna Karola, bo uznałam, że sam sobie z tym dobrze radzi. Poza tym, nie specjalnie miałam czas na dyskusje w sieci.
Pisanie, że go broniłam a po jakimś czasie się zniechęciłam jest brzydką manipulacją - być może nieświadomą, ale jest. Nie zarzucam Ci złej woli.
Kuzyna Karola kojarzę z kilku wpisów i kojarzy mi się raczej dobrze. I w tej dyskusji zdecydowanie trzymam jego stronę.
A Pan Igła pałujac innych czuje misję, gdy zaś sam musi odpowiedzieć na konkretne pytania - zaczyna wpadać w dziwny amok. Zamieścił listę pałkarzy jak przystało na prawdziwego kozaka. Po czym się z niej rakiem wycofał gdy na blogu pojawiło się kilka pytań dlaczego nazywa trolami blogowiczów tylko dlatego, że mu się ich światopogląd nie podoba.
Nie zauważył w tym wszystkim, ze sam stał się trolem, zamieszczajac ten wpis a wcześniej listę. I pałkarzem - o czym świadczy jego uporczywe twierdzenie jakobym była "prawdziwą Polką co sie owija polską flagą".
... bo zupa była za słona! Ależ skarbie, od tygodnia na obiad nie było żadnej zupy.
Dla w miarę choćby wychowanych ludzi brak zaproszenia jest jednoznaczny w kwestii bywania u kogoś. Za dawnych, przedwojennych czasów na bramach domów wisialy tabliczki "Domokrążcom wstęp wzbroniony" (lub coś w tym rodzaju). Dzisiaj ten obyczaj wraca. Skoro zdecydowal sie Pan na wywieszenie u siebie tego rodzaju ostrzeżenia, należy go respektować. Moim zdaniem mial Pan do tego prawo. Nie bardzo rozumiem przeciwwskazania i powód, dla którego ta lista zniknęla. Pozdrawiam serdecznie
Co prawda nie jestem Gospodarzem, ale czuję sie w obowiązku go wesprzeć. Otóż - jak Pani zapewne zauważy - Pan Igla powiesil tabliczkę "Wstęp wzbroniony" na swoim blogu (!). Po drugie - jego kozackie (i każde inne) prawo zapraszać, ale i wypraszać kogo chce i chyba nie musi sie z tego tlumaczyć. Każdy wchodzi z komentarzem tam gdzie ma ochotę, najczęściej do tych, do których mu w jakis sposób blisko O ile pamietam, an Igla nie wzywal PT Blogowiczów salonowych do retorsji wobec kogokolwiek z tej listy. A Pan Kuzyn może się dobrze zachowuje u Pani, ale u Pana Igly nie (przynajmniej dzisiaj). Dziś to on się zachowuje jak rozkapryszone dziecko w przedszkolu, tupiące na dodatek nóżkami i padające od czasu do czasu plackiem na podlogę. Może juz czas, by go rodzice odebrali z przedszkola? Pozdrawiam Pania serdecznie
Ok, nie broniłaś konkretnie kuzyna lecz opowiadałaś się po stronie osób, ktore Igła umieścił na swojej liście, czyli w pewnym sensie również po stronie KK.
Nie mam zwyczaju uprawiać manipulacji, co najwyżej czasem jestem nieco roztargniona, zwłaszcza gdy zajmuję się kilkoma sprawami naraz:)
prawie sie zasmucilam, ze Ty sie pomyliles w ocenie mojej osoby. Kilka razy Tobie sie to juz przydazylo. Przeczekam i to doswiadczenie.
I chcesz mi powiedzic, ze Ty "rozumiesz" wszystko nawet to co Tobie nie odpowiada. Toz to straszna tolerancja Cie dopadla.
I jakie sfery masz na mysli, bo znowu nie rozumiem?
Czasami Pani sprawia wrazenie, ze tez "rozumie" tylko to, co Pani odpowiada, obarczajac mnie wina za malo zrozumiale wypowiedzi.
Czy tak sie godzi?
W tych sferach?
Juz myslalem, ze pomylilem sie w ocenie.
Chyba za wczesnie.
ja tez kuzyna nie bronilam. Mam z nim rozne przejscia.
pozdrawiam
Co się pan przejmujesz?
Ja tu na swoim blogu pułapkę na kobitki zastawiłem.
Widzisz pan jak pięknie rozrabiają, wałkami wymachują ( i pończoszkami ), jakie piękne są, takie rozognione i waleczne?
I właśnie JA JE TAKIE LUBIĘ.
;)
Otóż miałby pan rację, gdyby nie fakt, że Pan Igła moje słowa sobie zmanipulował i przeinaczył dla własnej wygody.
Ja go tylko uprzejmie zapytałam jak to możliwe, że taki z niego antymichnikowy prawicowiec, a jednocześnie na czarnej liscie zamieszcza wyłącznie osoby o poglądach prawicowych-antymichnikowych. No i wpadł w amok, wyciął listę i zrobił wpis ze mną w tytule. I plecie coś o prawdziwej Polsce owijającej się biało-czerwoną flagą. Że to niby ja.
Dodam, ze na liście mnie nie było. Jeszcze wtedy mnie nie było :)
Sorry, miałam wrażenie że jednak uważasz go za pokrzywdzonego:)
Wychodzi na to, że z moją percepcją salonowej rzeczywistości coś cienko ostatnio.
Kuzyn Karola jest tego najlepszym przykładem, szczerze mówiąc dopiero podczas tej dyskusji zorientowałam się, że ktoś taki istnieje:)
Ok, więcej się nie wypowiadam na ten temat.
Toteż nie zarzucam Ci premedytacji.
Nie wczytuję się regularnie w Twoje komentarze, ale kojarzę Cię pozytywnie jako osobę komentującą a nie trolujacą.
Pozdrawiam
wprost przeciwnie.
Otóż wydaje mi się, że można być prawicowcem, i na dodatek antymichnikowym, i nie lubić np. Pana Rozwadowskiego, Kismeta czy nie przymierzając Pana Kuzyna Karola. Istnieją zapewne również i inne powody (poza wyznaniowymi, że się tak wyrażę) dla których nie lubimy tych, a lubimy inne osoby. Ponieważ ich nie znam (tych powodów), ale zna je Pan Igla, to nie będę próbowal interpretować Pisma Pana Igly. A poza tym, sądząc po rekomentarzu dla mnie przeznaczonego, Pan Igla jest wybornym prowokatorem oraz dybantem (by użyc sformulowania Pana Rolexa), dybiącym na pleć piękniejszą i nader często mądrzejszą od tej brzydszej. Pozdrawiam jeszcze raz serdecznie
Pan to jesteś dopiero dybant.
Ach, co ja mówię?
Pan gdybyś był płcią( w domyśle odmienną ) to byłbyś cwaną blondynką.
I na dodatek z poczuciem humoru.
Bo dętym i mało kumatym ponurakom/czkom a nawet kobietom, mówimy - stanowcze nie.
Nieprawdaż?
ta nienawisc do emigrantow to z zazdrosci?
Można nie lubić pojedynczych nicków, nawet jeśli prezentują podobny światopogląd. Ale jeśli już na liście nie lubianych są osoby wyłącznie z tej samej poglądowej półki - wskazuje to na pewną regułę.
Co do dybania na płeć piękną to zdecydowanie wolę model konserwatywny, wie pan - kwiaty, perfumy, kolacja, wino etc.
Takich dybiących zza krzaka z pałą prowokatorów - niekonieczmie.Całe szczęście nie ma mnie dybie, bo jak wiadomo od kilku minut pan Igła:
"dętym i mało kumatym ponurakom/czkom a nawet kobietom, mówi - stanowcze nie"
Tylko na jaką cholerę pisze na mój temat elaboraty? Masochista czy cuś :)
Pozdrowienia dla Pana L.
Igła jak przystało na prawicowego centrolewicowca nie nienawidzi tylko kocha inaczej :)
Przepraszam, jeśli Cię uraziłem, a pewnie tak. Sam jednak nie jesteś bez winy.
Jeśli ktoś niesłusznie (Twoim zdaniem) nazywa Cię trollem, a Ty, w odwecie, robisz wszystko, aby potwierdzić tę opinię, to, wybacz, ale zachowujesz się nierozumnie.
Jeśli Cię to tak szczególnie urażało, to mogłeś interweniować w administracji.
Na tej liście było więcej osób, które sobie nie zasłużyły na takie wyzwisko, a jednak tak nie zareagowali. Naprawdę sądzisz, że ktoś kształtuje swoją opinie o innych uczestnikach na podstawie listy na blogu Igły? Niektórzy nawet pewnie poczytaliby sobie to za zaszczyt.
Ja Cię wcześniej nie znałem i oceniłem po tym konkretnym zachowaniu.
Sam, na samym początku (tutaj) miałem trolla, który pamiętał mnie jeszcze z poprzedniego forum, gdzie moderowałem i czasem go wycinałem. Bardzo chciał mi uprzykrzyć życie namolnością i stąd wiem, jakie to niemiłe.
Pozdrawiam i bez urazy.
.
Biorąc pod uwagę te elaboraty na Pani temat sądzę, że to raczej cuś aniżeli masochizm:)))By zacytować klasyka: "Każdy orze jak może". W końcu idzie o to, by cel osiagnąć, a ten - w przypadku Kozaka (nigdy nie pamietam siczowego czy dońskiego?)- zawsze pozostanie tajemnicą, niekiedy nawet dla niego samego. I jak tu nie lubić takiego faceta?! Pozdrawiam niezmiennie
Pani jako osoba szalenie spostrzegawcza zauważyła na pewno, że ja na pani temat nie napisałem żadnego elaboratu.
Pani natomiast produkuje się już na drugim moim wpisie nie na jego temat, tylko na mój własny.
Nudne to jest bardzo, bo jak widzę niewiele do pani dociera a właściwie nic.
Ja na swoim blogu będę pisał co chcę i o czym chcę, niezależnie co pani o mnie sądzi. Bo o tym, co pani sądzi o temacie wpisu trudno jest się od pani dowiedzieć.
Nie dziękuję pani za jej nadaktywność bo nie ma za co.
"W końcu idzie o to, by cel osiagnąć, a ten - w przypadku Kozaka zawsze pozostanie tajemnicą, niekiedy nawet dla niego samego. I jak tu nie lubić takiego faceta?! "
Niezależnie od intencji, pańskie słowa stały się mottem całej dyskusji.
Pozdrawiam równie niezmiernie co serdecznie.
Na SWOIM blogu oczywiście możesz Pan pisać co chcesz, ale bądź Pan na przyszłość łaskaw nie wycierać się MOIM nickiem.
W kwestii elaboratów odpowiem krótko: LICENCIA POETICA. To wymaga sprawdzenia w Słowniku wyrazów obcych i krótkiej dedukcji, ale wierzę, że Pan to dźwigniesz.
Nie Pozdrawiam
licenTia
PS Cóś jednak Igła słaby Kozak, skoro się ugiął i zdjął swoją (subiektywną) listę trolli, wygląda na to, że starożytny Grek eumenes – twardszy ;p
No właśnie dlatego nie wiedziałem co to znaczy.
I tak zdjąłem 3 dni później niż myślałem, bo musiałem udawać przed Asieńką kozaka. No i chyba ją wpiszę jako 2 po Kejowie Igłolożkę.
Weź jakiś temat zainicjuj, oczywiście jakiś prosty abym zrozumiał o co ci chodzi. Nudno strasznie pod okupacją peowców.
Bo wznoszenie okrzyków za pisomatołkami jest dla mnie zbyt skomplikowane.
eumenes twardszy nizli kozak sie okazal. masz panie prawo do swojej listy i umieszczenia na niej kazdego, kogo tylko zapragniesz. przeciez obowiazku zgadzania sie z lista nie ma? dla mnie wskazanie przez eumenesa, ze ktos jest trollem oznacza ze jest, bo eumenesa szanuje i powazam. pan troche bardziej subiektywny jest, ale i z panskim zdaniem sie licze. niech pan tez zauwazy jedno: wielu pana sie nie lubi, ale praktycznie caly salon pana zna. jesli nie ma sie pomyslu na zaistnienie, to wystarczy sie do pana przyczepic i wystarczy, etykietka: "to ten, co dowala igle" gotowa. lepsza dla niektorych taka, niz zadna, jak widac. dyskutujac jednak o takim, powoluje go pan niejako do zycia w przestrzeni salonu, utrzymuje jego istnienie. wolna wola, ale po co?
pozdrawiam.
Kiedy ja z takimi palantami nie dyskutuję, właśnie pokazałem, że ich tnę za namolność i głupotę, czy co tam jeszcze.
No ale przyszła p.Asieńka ze swoim pojmowaniem świata poprzez pryzmat Radia Maryja/la i tyle.
Pare innych osób, które szanuje, też mówiło, żeby nie zaogniać sytuacji, no i na salonie spokojniej się zrobiło, tom listę schował i tyle.
plus jest taki, ze sie poprzez swoja aktywnosc odslonil i paru ludzi o nim zdanie zmienilo. i niech to beda ostatnie o nim slowa.
listy jednak szkoda - o poprawnosc polityczna to bym pana kozaka nie posadzal, no ale jak to ktos juz napisal - to pana blog i robic na nim pan sobie moze co chce.