komentarze »

• referencie

  Znajomość życia nakazuje mi powiedzieć, że niestety na planach się nie skończy. Mimo niepokojących perspektyw ("wężyk przy sedesie") musisz niestety zacisnąc zęby i zabrać się do tego cholernego zamka. Ja wiem, że niesprawiedliwe, ale nie ma spraawiedliwości na tym świecie.

  Na pocieszenie dodam, że ja też muszę przerwać błąkanie się po S24 i zabrać się pisanie sprawozdania. Wymiguje się od tego już trzeci tydzień. Dłużej nie da rady, Tzw. nóż na gardle.

  Pozdrawiam

  2009-01-24 08:57
  wiesława 0 2333 nanofiber.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Wiesława

  Wiem, pogodziłem się z losem. Wezwę ślusarza :-)))  Ucierpi na tym moja męskość, ale nie do końca, bo wezwę go, kiedy nikogo nie będzie. Przemówiłem do siebie za pomocą argumentu, że przecież nie po to ślusarz uczył się przez czterdzieści lat zawodu (przykładowo, będę zresztą takiego szukał), założył warsztat, nie dosypia i ma kieszenie w kościłowych spodniach pełne gwoździ, żebym teraz ja - referent pozbawiał go zarobku, więc może nawet chleba. Tak sobie pomyślałem.

  :-)))

  Pozdrawiam,

  referent

  2009-01-24 09:10
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Wiesława (2)

  Innymi słowy, niech każdy robi swoje, bo inaczej jest bałagan. Potrzeba mi tylko dobrego pijaru, żeby przekonać do tego kilka ważnych osób :-)

  2009-01-24 09:12
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• referencie

  Dawniej edukacja szkolna zaczynała się od Elementarza Mariana Falskiego i dzieci miały okazję nauczyć się wierszyka:

  Murarz domy muruje

  Krawiec szyje ubrania...

  Teraz pojawiły się inne podręczniki i  dzieciom nieprzekazuje się tych prostych, podstawowych zasad, co odbija sie fatalnie na zyciu rodzinnym i społecznym.

  ale i tak referencie masz lepiej. Bo ja nie mam kogo wynając do napisania tego cholernego sprawozdania. A termin oddania się zbliża. do roboty (ten apel kieruję sama do siebie).

  2009-01-24 10:51
  wiesława 0 2333 nanofiber.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Wiesława

  Niezupełnie. Wiem, co to pisanie sprawozdań, niestety wiem. Takie sprawozdanie, pod żadną postacią, nie jest frapujące. A bywa, że nie ma co do tego sprawozdania wstawić i wtedy pojawiają się dodatkowe niedogodności. Powodzenia, niech Pani natychmiast bierze się za sprawozdanie!

  2009-01-24 11:16
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• A ja teoretycznie mogłabym wynająć glazurnika

  Ale do kilku płytek przecież nikt nie przyjdzie :((( A po administracyjnym remoncie pionów powstały pewne ubytki...No i już nie da się dłużej tego odwlec...remont był we wrześniu :))) Opracowałam innowacyjną technikę - przyklejam na gips hi,hi Na wsi się trzyma ( chodzi oczywiście o pojedyncze kafelki) to i tu się sprawdzi.Jak odpadnie,to znowu przykleję,a co ! Mam nadzieje,że Fajrant do referatu nie zagląda,mógłby zejść na zawał,szkoda chłopa

  2009-01-24 11:24
  Ufka 194 5740 myśli rozczochrane ufka.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• > Referencie, Wiesławo" "nie jest frapujące"

  Ja z kolei uważam, że pisanie sprawozdań zupełnie niepotrzebne jest - oczywiście z mojego punktu widzenia. Bo jakiż cel ma żądający sprawozdania? Otóż dowiedzieć się tego, czego nie wie! Jeżeli żądający nie wie, co się dzieje, to on na stanowisko się nie nadaje. Taki przełozony na przykład, to on powinien doskonale orientować się, co sie u jego podwładnych dzieje. W innym wypadku oznacza to, ze on nie panuje na podległym mu personelem.

  A taki piszący sprawozdanie, jezeli orientuje się w niewiedzy przełożonego, może mu w tym sprawozdaniu, puszczając wodze fantazji, kit zwyczajny wciskać. I jaką mamy sytuację? Przełożony dalej nic nie wie, ale cieszy się, że ma piekne sprawozdanie i zodowoleniem tryska, może nawet premię da, ale o tym co się dzieje w dalszym ciągu zielonego pojęcia nie ma.

  jedyna korzyść z tego, ze najczęściej piszący sprawozdanie ma spokój i ten przełożony (zadowolony ze sprawozdania) nie odwiedza go i świety spokój jest. Można pisac kolejne sprawozdanie! :)

  pozdr

  2009-01-24 11:25
  Koteusz 411 7259 Koniec świata i okolic koteusz.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• > Ufko: dobrze, że napisałaś "teoretycznie", bo...

  ... ja doskonale wiem, żes kobietą praktyczną. :)

  pozdr

  2009-01-24 11:27
  Koteusz 411 7259 Koniec świata i okolic koteusz.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Ufka

  Moja referentowa wpadła na pomysł, żeby na miejscu, gdzie jest ubytek kilku kafelków (przygody z wymianą pionów kanalizacyjnych) powiesić zdjęcie... kafelków. I wisi, prawda, że tak powiem - w kiblu (pardą), zdjęcie kafelków w naturalnych rozmiarach i jest poniekąd ładnie. Na szczęście nie ma tam wilgoci, bo inne urządzenia, które są w łazience, są w łazience :-) A winny oczywiście jestem ja, że te drzwi się nie zamykają i kafelków brak, prawda...

  2009-01-24 11:31
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Koteusz

  Jak już mówiłem jestem wrogiem sprawozdań i zbędnej biurokracji (tak, tak, kto się spodziewa po referencie), ale czasem sporządzenie "wyczerpującego" sprawozdania daje spokój na kilka tygodni (wynikają z niego rzeczy niezrozumiałe albo straszne); niekiedy sprawozdanie pozwala wypłacić PLN i pójść na talerz zupy. Ale generalnie nie są dobre te sprawozdania, prawda, że tak powiem... Pozdrowienia!

  2009-01-24 11:36
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• Referencie !

  Na miejscu brakujących kafelków można szaleć dowolnie. W kuchni mi odpadły dwa i się potłukły - 15x15 - nawet o rozmiar trudno,a co dopiero taki sam kolor ? Mam tam wstawione kafelki 10x10 w kontrastowym kolorze a po bokach trochę gresu i szklane zwierzaki od ruskich.W łazience se dokleję trochę szklanych kolorowych kamyczków,a co...Lecę do roboty

  2009-01-24 11:37
  Ufka 194 5740 myśli rozczochrane ufka.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Ufka

  Kamyczki seksownie. Sam raczej stłukę talerze i ponaklejam je na cement (denkiem do góry). Wczesny Gierek to jest szyk!

  2009-01-24 11:41
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• Referencie

  niepokojąca bardzo ta tęczowa kolorystyka.

  Wszystko w porządku?

  2009-01-24 13:15
  Artur M. Nicpoń 320 8135 ZMIEŃ UNIĘ - IDŹ NA WYBORY !!! crusader.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• Referencie !

  Jeszcze możesz potłuc lusterka :))) Kamyczki w tym sezonie modne,wczesny Gierek to już prawie antyk,śmiało tłucz ! Moim dzieciom lata 60 bardzo się podobają,te różne fotele z tamtych lat,lampy,wzory - pewnie między podziwiającym a podziwianym musi być przynajmniej 40 lat różnicy

  2009-01-24 13:45
  Ufka 194 5740 myśli rozczochrane ufka.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->A. Nicpoń

  Czytałeś to: http://www.dziennik.pl/swiat/article302621/Geje_i_lesbijki_wezma_slub_w_kosciele.html A obiecywali, że chcą tylko odwiedzać ukochanego w szpitalu i wspólnie płacić podatki; że więcej - nic. W akcie desperacji postanowiłem więc przeniknąć do środka i ich zniszczyć dobrym słowem.

  2009-01-24 13:49
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Ufka

  Lusterka nie bardzo. Będę miał przewalone u referentowaej, a i tak już mam za te drzwi :-)

  Pozdrawiam, lecę popracować,

  referent

  2009-01-24 14:03
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• referent & Koteusz

  "niekiedy sprawozdanie pozwala wypłacić PLN i pójść na talerz zupy."

  Tak własnie jest w moim przypadku. Jak powiada poeta:

  To wszystko napisałem

  nie na czyjąś prózną chwałę

  lecz by zarobić ździebełko

  na buleczkę i masełko.

  2009-01-24 16:26
  wiesława 0 2333 nanofiber.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

• -->Wiesława, Koteusz

  Właśnie! Kiedyś już mówiłem, że Koteusz to defetysta :-) Wszystko się sprawdza. Pozdrowienia,

  2009-01-25 09:54
  referent Bulzacki 193 5229 r e f e r a t referent.salon24.pl
  
  link do komentarza zgłoś nadużycie odpowiedz
  
  

następna 8 9 10 11 12 13 14 poprzednia