A w ogóle są jakieś kryteria? Za spiżową brame ciężko zajrzeć – Roma locuta, causa finita ;)
Normalnie – system autokratyczny, ściśle zhierarchizowany, oparty o śluby posłuszeństwa. Po co dyskutować ? po co pozwalać na dyskusje? Po co uzasadniać wybór? Im mniej słów, tym lepiej. Rozkazy nie mogą być przegadane.
Nie mówię, że to źle. Ale tak właśnie jest. Defendo
re: Kto może krytykować Kościół
A w ogóle są jakieś kryteria? Za spiżową brame ciężko zajrzeć – Roma locuta, causa finita ;)
defendo -- 17.04.2008 - 21:21Normalnie – system autokratyczny, ściśle zhierarchizowany, oparty o śluby posłuszeństwa. Po co dyskutować ? po co pozwalać na dyskusje? Po co uzasadniać wybór? Im mniej słów, tym lepiej. Rozkazy nie mogą być przegadane.
Nie mówię, że to źle. Ale tak właśnie jest.
Defendo