Grześ

Grześ

,,Dziwna jakaś, o downach opowiada”.

Mówią to z pogardą, zdziwieniem, niezrozumieniem.

Smutno mi się zrobiło, poczułem, że to co miało do nich trafić, chyba nie trafiło.

Dawanie świadectwa jest ryzykiem wystawienia się na ośmieszenie i pogardę... . Św. Paweł mówi: “nastawaj w porę i nie w porę...”.

Chmielewska “nastaje”, :-)))

A o tych dwóch. Nie zasmucają mnie wcale – oni mają swój czas, tak jak swój czas ma poldek czy Grześ.. , itd.

Czuję pod skorą, że świadectwo Chmielewskiej do Ciebie trafiło… – i to jest najważniejsze.

Ja osobiście nie patrzę na innych.. , słucham i czuję się odpowiedzialny za to co “jest kierowane z góry” do moich uszu. To pewna odpowiedzialność i pewien dialog. Raz On mówi – np. przez Chmielewską – a potem ja odpowiadam.

Grześ, właśnie zobaczyłeś jakie mogą być odpowiedzi na dobre słowo. Mogą być różne – pełno ich w Ewangelii. A przecież Chmielewska nie jest większa niż Jezus a Jego też nie wszyscy słuchali.. .

p.s.
A ja dziś będąc w delegacji natrafiłem na sanktuarium Matki Bożej uśmiechniętej w Pszowie, :-))))

Nie dało rady zrobić zdjęcia z komórki gdyż za bardzo oświetlona Ikona. Ale takiego uśmiechu nie widziałem.
Będę tamtędy przejeżdżał więc na pewno sfotografuję i wrzucę – niesamowita ikona.

Wrzucam linka ale to zdjęcie nie umywa się do oryginału.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Pszow6.JPG

Pozdrawiam!

************************
Bywam w txt chwilowo rzadko, gdyż ciągnę dwa etaty i remontuję poddasze domu.


Hołd czyli nie tylko o Kościele By: tecumseh (14 komentarzy) 2 czerwiec, 2008 - 20:09