Tylko że te możliwości więcej mówią o Panu, nie o mnie. Dowiedziałem się z nich, że referent, to ten co przyszedł (obcy, intruz, mesjasz, nawiedzający, przybysz itp), i że przyszedł w jakimś celu. Pan wybaczy… Nie dostrzega Pan swojego obnażenia. Chyba, że traktuje Pan to jako zabawę, wówczas w porządku.
A na marginesie, zdaje się że myli Pan porządek blogosfery i przygody dnia codziennego. Referent Bulzacki, to tyle co Wokulski. Proszę zażądać od Wokulskiego, żeby powiedział Panu, skąd i po co przyszedł. Albo od Prusa niech Pan zażąda wyjaśnień...
——————————————————————
referent – wolny kozak, ale dokładny
-->Jacek Ka.
Tylko że te możliwości więcej mówią o Panu, nie o mnie. Dowiedziałem się z nich, że referent, to ten co przyszedł (obcy, intruz, mesjasz, nawiedzający, przybysz itp), i że przyszedł w jakimś celu. Pan wybaczy… Nie dostrzega Pan swojego obnażenia. Chyba, że traktuje Pan to jako zabawę, wówczas w porządku.
A na marginesie, zdaje się że myli Pan porządek blogosfery i przygody dnia codziennego. Referent Bulzacki, to tyle co Wokulski. Proszę zażądać od Wokulskiego, żeby powiedział Panu, skąd i po co przyszedł. Albo od Prusa niech Pan zażąda wyjaśnień...
——————————————————————
referent Bulzacki -- 19.11.2008 - 11:37referent – wolny kozak, ale dokładny