Cóż, wpadka. Ale oni są PRAWIE biali. Bardziej niebiali. Jak na mój sposób odbioru kolorów.
Ja spotkałem Filipińczyka tak czarnego (rasa żółta), że murzynki z RPA (jedna Kosa, druga Zulu – rasa czarna) wyglądały na mulatki i to jasne. To nie kwestia koloru tylko rasy.
Niemniej jest to uwaga na pograniczu trolowania, bo zupełnie nie dotyczy istoty sprawy.
Co do mediów, to obawiam się, że mało kto chce wiedzieć co się dzieje w Lesoto czy Laosie i trudno dziwić się mediom, że nie informują o dożynkach w tych krajach.
Panie Krzysztofie!
hindusi należą do rasy białej
Cóż, wpadka. Ale oni są PRAWIE biali. Bardziej niebiali. Jak na mój sposób odbioru kolorów.
Ja spotkałem Filipińczyka tak czarnego (rasa żółta), że murzynki z RPA (jedna Kosa, druga Zulu – rasa czarna) wyglądały na mulatki i to jasne. To nie kwestia koloru tylko rasy.
Niemniej jest to uwaga na pograniczu trolowania, bo zupełnie nie dotyczy istoty sprawy.
Co do mediów, to obawiam się, że mało kto chce wiedzieć co się dzieje w Lesoto czy Laosie i trudno dziwić się mediom, że nie informują o dożynkach w tych krajach.
Pozdrawiam Pana i Pańską kochaną K.
Jerzy Maciejowski -- 28.11.2008 - 23:18